Nagranie podbija sieć. Krzyczała i błagała, żeby uciekał, którędy przyszedł; wołała: „O mój Boże” – i nie trudno dziwić się emocjom ekspedientki supermarketu 7-Eleven w Kalifornii (USA), do którego zawitał niedźwiedź. Nagranie ze zdarzenia podbija sieć i już stało się internetowym viralem. Uwagę zwraca zachowanie „miśka”. Po otwarciu drzwi budzący grozę drapieżnik kulturalnie – i odpowiedzialnie, bacząc na epidemię COVID-19 – uruchomił płyn do dezynfekcji. Na filmie widać, jak niedźwiedź rozgląda się po sklepie i zagląda nawet do lodówki. Zwierzę uciekło z marketu po tym, jak wezwane na miejsce służby ratownicze ostrzelały go gumowymi kulami.