
Izraelscy archeolodzy odsłonili ruiny hellenistycznej fortecy, która, jak mówią, została zniszczona podczas powstania Machabeuszy przeszło 2100 lat temu – przekazała agencja AFP. Znaleziono także między innymi ceramikę oraz resztki broni.
Zespół portugalskich, hiszpańskich i niemieckich paleontologów znalazł w północno–wschodniej Hiszpanii skamieniałe jaja dinozaura. Znajdowały się w...
zobacz więcej
Jak podaje dziennik „Haaretz”, odkrycia dokonano na wzgórzu w odległości około 6 km od starożytnego miasta Maresza u podnóża Wyżyny Judzkiej na południu Izraela. Miasto zostało odkryte ponad sto lat temu przez Fredericka J. Blissa i Roberta Alexandra Stewarta Macalistera, ale wciąż archeolodzy natrafiają na skarby z przeszłości z nim związane.
Izraelscy archeolodzy natrafili na ruiny fortecy hellenistycznej, która, jak uważają, została zniszczona podczas antysyryjskiego powstania Machabeuszy toczącego się w latach 167–160 p.n.e. Zdaniem badaczy twierdza padła podczas ofensywy Jan Hirkan I, etnarchy Judei i arcykapłana z dynastii Machabeuszy w kierunku Mareszy.
Zdobywcy obeszli się z fortecą i zapewne jej obrońcami bezlitośnie. – Popiół w warstwie zniszczenia ma pół metra grubości – powiedział Saar Ganor, współkierownik wykopalisk z ramienia izraelskiej służby archeologicznej, dodając, że nigdy nie widział czegoś takiego.
Z badań wynika, że warownia miała 225 metrów kwadratowych powierzchni oraz wysokość około 5 metrów. Wewnątrz znajdowało się siedem pomieszczeń. Wnętrza broniło kamienne mury o grubości trzech metrów.VIDEO: Israeli archaeologists unveiled the ruins of a Hellenistic fortress they say was devastated in the Maccabean Jewish revolt 2,100 years ago, an event commemorated during the Hannukah holiday pic.twitter.com/ACa0BT492T
— AFP News Agency (@AFP) November 17, 2021