Wśród powodów Stanisław Żaryn wymienił problemy logistyczne z rozlokowaniem migrantów na Białorusi. Rozpoczęły się loty ewakuacyjne Mińsk – Bagdad – poinformował rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Według Żaryna wielu Irakijczyków pragnie wrócić do ojczyzny. Wiadomość Żaryna została opublikowana w pięciu językach - polskim, angielskim, niemieckim, francuskim oraz arabskim. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Powodem jest fakt wielokrotnego nieudanego przejścia dobrze strzeżonej polskiej granicy oraz problemy logistyczne z zakwaterowaniem migrantów na Białorusi. Ważnym powodem są także coraz niższe temperatury w tym kraju. 2/2</p>— Stanisław Żaryn (@StZaryn) <a href="https://twitter.com/StZaryn/status/1455580515621347338?ref_src=twsrc%5Etfw">November 2, 2021</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Pytany przez PAP o szczegóły rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych zastrzegł, że fakt, iż odbyło się kilka lotów ewakuacyjnych do Bagdadu „nie zwiastuje żadnego przełomu”.– Na razie trudno powiedzieć, czy to początek jakiegoś szerszego trendu. Trudno powiedzieć, co będzie dalej. Nie zakładamy, że ta presja migracyjna się wygasi w najbliższym czasie – podkreślił. <br /> <br /> <h2>To sygnał, że Białoruś kontroluje organizację podróży migrantów</h2> <br /> Żaryn w rozmowie z PAP ocenił również, że fakt organizacji lotów ewakuacyjnych do <strong>Bagdadu</strong> świadczy o dwóch rzeczach: – Po pierwsze, migranci są coraz bardziej przekonani o tym, że są oszukiwani przez władze białoruskie, że jest jakaś prosta droga z Białorusi na Zachód; większość tych migrantów, którzy wracają, widzi, że nie ma możliwości przedostania się do Polski. Druga rzecz: to kolejny sygnał, że Białoruś to wszystko kontroluje; ci którzy wrócili do Mińska i chcą wracać do Iraku, mają taką możliwość" - wskazał. <br /> <br /><b> Przeczytaj także: <a href="https://www.tvp.info/56705539/bobrowka-atak-migrantow-na-polskie-sluzby-na-granicy-kamienie-wylaczona-lacznosc" target="_self">Atak na granicy. Migranci rzucali kamieniami, Białorusini przerwali łączność [WIDEO]</a></b><br /> <br />Rzecznik ministra koordynatora poinformował również, że nie jest jasne, kto te loty zorganizował. – Na pewno musiało się to odbyć przy autoryzacji władz białoruskich – zaznaczył. Dodał, że na razie to „jednostkowy sygnał, a nie jakaś zmiana systemowa związana z podejściem <strong>Łukaszenki</strong>”. <br /> <br /> <a href="/twoje-info"><img alt="Twoje INFO - kontakt z TVP INFO" src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" title="Twoje INFO - kontakt z TVP INFO" width="100%" /></a> <br /> <br /> Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez <strong>migrantów</strong> z krajów <strong>Bliskiego Wschodu</strong>, <strong>Afryki</strong> i innych regionów. UE i państwa członkowskie uważają, że to efekt celowych działań Białorusi w odpowiedzi na sankcje. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div><b> Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 20 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Od 2 września w związku z presją migracyjną w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego przylegających do granicy z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. </b>