Wielu fanów uważa Denisa Villeneuve'a i Christopher Nolana za jednych z najlepszych współczesnych twórców filmowych

Wspólnym mianownikiem twórczości Villeneuve'a i Nolana jest ich przywiązanie do dużego ekranu. Denis Villeneuve i Christopher Nolan nie ustają w prawieniu sobie miłych słów. Niedawno Nolan chwalił wyreżyserowaną przez Villeneuve'a „Diunę”, teraz reżyser tej ekranizacji powieści Franka Herberta bardzo pochlebnie wypowiedział się na temat Nolana. Wielu fanów wymienia nazwiska obydwu reżyserów wśród najlepszych współczesnych twórców filmowych. I właśnie o to zapytany został Villeneuve w rozmowie z portalem „The Hollywood Reporter”. Gdy pochodzący z Kanady reżyser został zapytany, czy zgadza się z opinią, że on i Nolan należą do grupy największych współczesnych reżyserów filmowych, począł wychwalać swojego kolegę po fachu. „Muszę powiedzieć, że jestem ogromnym fanem filmów Nolana. Jest mistrzem. Nie uważam, że ja reprezentuję jego poziom” – ocenił Villeneuve. „Każdy kolejny film to następna nauka” Zaraz jednak dodał, że nie przemawia przez niego fałszywa skromność. „Muszę być bardzo ostrożny z tym, co chcę powiedzieć. Po prostu lubię myśleć, że wciąż uczę się swojego fachu, a każdy kolejny film to następna nauka. Jeśli pewnego dnia poczuję, że mam kompletną kontrolę i w pełni opanowałem swoje narzędzia, wtedy być może uznam, że można mnie nazywać mistrzem. Ale ta chwila jeszcze nie nadeszła. Wiele muszę się nauczyć. Myślę, że Chris jest współczesnym mistrzem i każdym swoim filmem jeszcze wyżej podnosi poprzeczkę. To dla mnie piękny komplement, że jestem wymieniany w jednym szeregu z filmowcem tego kalibru, ale szczerze mówiąc nie słucham takich głosów” - dodał Villeneuve. #wieszwiecej Polub nas Powstanie druga część „Diuny” Kolejną okazją do nauki reżyserskiego fachu będzie dla Villeneuve'a realizacja drugiej części „Diuny”. Niedawno podjęta została decyzja o tym, że taka kontynuacja powstanie. Pomógł w tym sukces „Diuny: Części pierwszej” – przeważająca większość recenzji tego filmu jest bardzo pozytywna. Podkreśla się w nich, że Villeneuve'owi udało się przenieść na ekran powieść, która do tej pory miała opinię niemożliwej do przełożenia na język filmu. Druga część „Diuny” ma trafić do kin w 2023 roku. Jeszcze jednym wspólnym mianownikiem twórczości Villeneuve'a i Nolana jest ich przywiązanie do dużego ekranu. Właśnie to było powodem zmiany studia przez Nolana, który porzucił Warner Bros. z którym współpracował od lat. Kolejny film nakręci dla Universalu. Będzie to film biograficzny o twórcy bomby atomowej, J. Robercie Oppenheimerze.