Jak Kreml wykorzystuje istniejące gazociągi, by wymusić uruchomienie Nord Stream 2. W czasie, gdy Kreml sugeruje, że uruchomienie gazociągu Nord Stream 2 może pomóc złagodzić rekordowy wzrost cen gazu w Europie, szantażując niejako Zachód rosyjsko-niemieckim projektem, Gazprom nadal przykręca kurek z gazem. Rosyjski gigant gazowy zarezerwował na listopad jedynie minimalną przepustowość gazociągów do Europy – donosi „Moscow Times”. A ceny błękitnego paliwa są bliskie rekordowych notowań. Jak informują rosyjskie media, Gazprom nie zarezerwował na przyszły miesiąc<Strong> żadnych dodatkowych przepustowości na gazociągach biegnących przez Ukrainę do Unii Europejskiej i zamówił zaledwie jedną trzecią – 31 mln metrów sześciennych dziennie – przesyłu gazociągiem jamalskim, biegnącym przez Białoruś i Polskę</strong>. <br><Br> <h2>Rosja dostarczyłaby więcej gazu, ale... przez Nord Stream 2</h2><Br> Gazprom utrzymuje sprzedaż gazu na niskim poziomie realizując jedynie kontrakty długoterminowe, pomimo popytu na gaz w Europie. Rosyjska spółka ograniczyła też wolumeny gazu oferowane za pośrednictwem swojej platformy ESP, co również odbiło się na ilości błękitnego paliwa dostarczanego na europejski rynek i spowodowało drastyczny wzrost cen gazu w Europie. <br><Br> W tym samym czasie Kreml – ustami nie tylko rzecznika Dmitrija Pieskowa, ale też prezydenta <b><a href="https://www.tvp.info/tag?tag=władimir%20putin" target="_blank">Władimira Putina</a></b> – przekonuje, że Rosja jest w stanie dostarczyć więcej gazu na kontynent. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Moskwa jest oskarżana przy tym o wstrzymywanie dostaw, by wymóc szybką akceptację kontrowersyjnego gazociągu <b><a href="https://www.tvp.info/tag?tag=nord%20stream%202" target="_blank">Nord Stream 2</a></b> – przed którym od lat głośno przestrzegała m.in. Polska i kraje bałtyckie, oceniając go jako narzędzie politycznego szantażu.Najnowsza odmowa Gazpromu ws. rezerwacji dodatkowej przepustowości gazociągów do Europy na listopad przedłuży, jak się zdaje, kryzys cen gazu w Europie i może otworzyć nową dyskusję nad działaniami rosyjskiego giganta energetycznego. <br><Br> <H2>Gazprom zyskuje na gazowym szantażowaniu Europy</h2><Br> <strong>Europejskie magazyny gazu są zapełnione tylko w 77 proc. – w porównaniu do 95 proc. w tym samym okresie ubiegłego roku </strong>– podkreślili analitycy Sova Capital we wtorkowej notatce. <br><Br> W górę szybują nie tylko ceny gazu, które w ostatnich sześciu miesiącach wzrosły o 60 proc., ale też akcje Gazpromu – w związku z rosnącymi cenami jego głównego produktu – wskazuje „Moscow Times”. <br><Br> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/56305870/gaz-podrozal-o-231-procent-niemiecki-dostawca-gengaz-podnosi-ceny-mieszkancy-oburzeni-bulwersujaca-podwyzka" target="_blank">„Niemiecki dostawca podnosi ceny, polski odbiorca traci”. Gaz podrożał niemal trzykrotnie</a></b>