
Po tym, gdy dziennikarka i propagatorka zdrowego życia skrytykowała rapera Matę za to, że wziął udział w kampanii promocyjnej McDonald's, jej profil na Facebooku został zalany falą komentarzy, że nie powinna się wtrącać do wyborów innych osób, biznesowych ani żywieniowych. Młynarska uważa, że ma prawo się wtrącać, bo śmieciowe jedzenie uzależnia tak samo jak narkotyki, o czym powiedział jej terapeuta.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu ze sprzedaży produktu o nazwie „TAHIN HELVA HALVA, FISTIKLI / PISTACHIO” marki KOSKA 1907....
zobacz więcej
Tym, którzy skrytykowali ją słowami „każdy ma wybór”, Młynarska odpowiedziała na Facebooku, że to „g**no prawda”. I podała przykład.
B
Gdy Młynarska zdziwiła się zestawem jedzenia, który „fit tata” proponuje swoim dzieciom, ten miał odpowiedzieć, że spędzają z nim czas bardzo rzadko, dlatego „nie chce psuć atmosfery”.
„W pierwszej chwili, pomyślałam po cichu: »A jakby były uzależnione od hery, to też byś im dawał, żeby nie psuć atmosfery?« W drugiej zrobiło mi się głupio. Przecież wiem, że powody, dla których »te dzieci jedzą to«, są bardzo złożone, a moja gadka szmatka nic nie wniesie” – napisała dziennikarka.
Raper Mata jest synem profesora prawa, wykładowcy UW i stałego komentatora sądowniczej rzeczywistości w stacji TVN prof. Marcina Matczaka. Ojciec...
zobacz więcej
Dziennikarka stwierdziła, że dzieci owego człowieka są uzależnione. „Serio, nie wiecie państwo jak to działa? Nie macie w rodzinie alkoholików i alkoholiczek, osób uzależnionych od leków, narkotyków, hazardu?” – zapytała retorycznie.
Stwierdziła, że nie dziwi się temu uzależnieniu, bo jej zdaniem odpowiadają za nie wielkie korporacje „ze swoimi legionami specjalistów od marketingu, psychologów, autorów i artystów wizualnych ORAZ WIELKICH GWIAZD, wsparte wartymi miliardy badaniami i programami” (pisownia oryginalna).
Część internautów zarzuciła dziennikarce, że skupiając się na krytyce postępowania rapera Maty, pominęła inne znane osoby, które promują znaną sieć restauracji fast food. Młynarska przypomniała im, że nie mieszka w Polsce, ale w Grecji.
„Nie znam polskich reklam i np. nie widziałam Borysa Szyca i Michała Żebrowskiego w reklamach Maca. Komentuję to, co widzę. Na Matę zwrócił moją uwagę na FB Robert Rutkowski, terapeuta uzależnień. I zdania nie zmieniam. Uważam, że reklamowanie toksycznego jedzenia i stylu życia, który z nim idzie, jest cyniczne i nieetyczne” – wyjaśniła.
W tonie komentarzy pod tym postem Pauliny Młynarskiej pobrzmiewa już głównie akceptacja dla jej krucjaty. Jedna z internautek zauważa tylko, że może nie powinno się tak surowo oceniać Maty. „Trzeba pamiętać, że świętym zostaje się dopiero, jak lat przybywa. Nie wiem, czy Mata promujący marchew spowoduje, że każdy będzie się zdrowo odżywiał” – napisała.