Premier spotkał się w Strasburgu z przedstawicielami czeskiego ugrupowania ODS w PE. Premier Mateusz Morawiecki spotkał się we wtorek w Strasburgu z europosłami czeskiej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS). Rozmowy dotyczyły m.in. bieżącej agendy UE oraz sprawy kopalni Turów – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. Szef polskiego rządu po wtorkowej debacie w Parlamencie Europejskim spotkał się w Strasburgu z przedstawicielami czeskiego ugrupowania w Parlamencie Europejskim. – ODS będzie współtworzyć nowy rząd w Republice Czeskiej – wskazał rzecznik polskiego rządu. Jak przypomniał, ODS podobnie jak PiS należy w PE do grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR). – W czasie rozmowy poruszono sprawy z bieżącej agendy UE: m.in. (kwestie) związane z polityką energetyczną oraz pakietem klimatycznym. Jednym z tematów była także sprawa Turowa – dodał Müller. #wieszwiecejPolub nas Morawiecki zaproponował w poniedziałek podczas debaty w PE utworzenie dodatkowej izby TSUE składającej się z sędziów wybieranych przez sądy konstytucyjne krajów UE. Podkreślał, że prawo UE jest nadrzędne wobec ustaw krajowych, ale nie konstytucji.Debata w Parlamencie Europejskim, w której wzięła udział także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, miała związek z wydaniem przez polski Trybunał Konstytucyjny 7 października wyroku w sprawie wyższości konstytucji nad prawem unijnym. TK po rozpoznaniu wniosku premiera uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z Konstytucją RP. Zobacz także: Szefowa KE: Mamy ogromne obawy po wyroku polskiego TK ODS wygrała niedawne wybory parlamentarne w Czechach w ramach koalicji SPOLU powołanej przez opozycyjne partie prawicowe. W skład koalicji oprócz ODS wchodzą ponadto Unia Chrześcijańska i Demokratyczna-Czechosłowacka Partia Ludowa (KDU-CzSL) oraz Tradycja Odpowiedzialność Dobrobyt 09 (TOP 09).Rząd ustępującego premiera Andreja Babisza w lutym br. wniósł skargę przeciwko Polsce w sprawie kopalni węgla brunatnego Turów. Strona czeska wnioskowała też o tzw. zastosowanie środka tymczasowego, czyli zakazu wydobycia. Skargę skierowano w związku z rozbudową kopalni, która zdaniem Pragi zagraża dostępowi do wody mieszkańców Liberca, uskarżających się także na hałas i pył związany z eksploatacją węgla brunatnego. W maju br. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, odpowiadając na wniosek Czech, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni. 20 września TSUE postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia. Przedstawiciele obu rządów spotykali się 17-krotnie, by wypracować porozumienie dotyczące kopalni Turów. Rozmowy prowadzili także eksperci i przedstawiciele samorządów oraz kierownictwo kopalni. 30 września minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka poinformował jednak, że rozmowy polsko-czeskie w sprawie kopalni zakończyły się fiaskiem.