Debata w PE po wyroku TK. Wiele tutaj mówiono o znaczeniu praworządności. Praworządność jest zasadą i wartością, która jest równie ważna dla Warszawy jak i dla wszystkich innych stolic. To nie tylko zasada traktatów, ale też naszej konstytucji – powiedział premier Mateusz Morawiecki. We wtorek w PE zorganizowano debatę po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego ws. nadrzędności konstytucji nad prawem unijnym. Bierze w niej udział premier Morawiecki. <br><br> Odpowiadając na zarzuty, które pojawiły się podczas debaty, szef polskiego rządu podkreślał, że „praworządność jest zasadą i wartością, która jest równie ważna dla Warszawy, jak dla wszystkich innych stolic”. – To nie jest tylko zasada traktatów. <strong>To jest także zasada naszej konstytucji </strong>– mówił. <br><br> – Nie ma tutaj między nami różnicy zdań. Jest różnica co do tego, czy pod pretekstem zasady praworządności można żądać od państw członkowskich również takich rzeczy, których nie ma w traktatach – zaznaczył. <br><br> – Czy można działać poza tym, co panowie traktatów, czyli państwa członkowskie dali Unii Europejskiej jako przyznane kompetencje? <strong>Moim zdaniem nie można</strong> – podkreślał Morawiecki. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div>Szef rządu odniósł się także do zarzutów, że w Polsce „wyroki sądowe są pisane na polityczne życzenie”. <br><br> – <strong>Proszę mi pokazać jeden taki wyrok, jeden, który był napisany na polityczne życzenie</strong>, a ja mogę państwu powiedzieć, że koledzy wasi z Platformy Obywatelskiej, czyli z partii EPP właśnie odpowiadają za taki grzech, bo słynna jest sprawa z rządów pana Tuska, kiedy został wykonany telefon do sędziego sądu okręgowego, który w taki sposób zareagował na ten telefon, żeby napisać ten wyrok de facto na życzenie – mówił. <br><br> <h2>Morawiecki: Polski TK nigdy tego nie stwierdził </h2> <br> – Polski Trybunał Konstytucyjny nie stwierdził nigdy, że przepisy traktatów w Unii są w całości niezgodne z konstytucją. <strong>To ważna część tej debaty.</strong> Wręcz przeciwnie. Polska w pełni przestrzega traktatów, dlatego właśnie polski Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że niezgodna z konstytucją jest jedynie bardzo konkretna interpretacja niektórych przepisów Traktatu (o UE), która może być skutkiem ostatniego orzecznictwa TSUE – powiedział Morawiecki. <br><br> Jak dodał, „w wyniku tego orzecznictwa możemy mieć dwie kategorie sędziów, możemy mieć za chwilę miliony wyroków nieważnych”. – Czy tego chcecie dokładnie państwo? Mam nadzieję, że nie – mówił szef polskiego rządu do zgromadzonych w PE.Morawiecki odnosił się m.in. do wystąpień europosłów polskiej opozycji. – W wypowiedziach moich polskich kolegów przebrzmiewała taka nuta, która jest mi całkowicie obca, że wstydzą się za Polskę, że mają kompleksy związane z tym, że Polską rządzi Prawo i Sprawiedliwość. <strong>Drodzy państwo, ja jestem dumny z Polski, dumny z tego, co udało się nam się osiągnąć,</strong> dumny z tego ile razem zrobiliśmy dla Polski. I nie mamy takich kompleksów – oświadczył. <br><br> <h2>Premier odpowiada Weberowi </h2> <br> Premier polemizował też z wypowiedzią szefa frakcji Europejskiej Partii Ludowej, niemieckiego polityka Manfreda Webera, który m.in. zarzucił mu „sianie zamętu i osłabianie Unii Europejskiej” z czego, jak podkreślił, „na pewno będzie cieszył się Władimir Putin”. <br><br> Szef polskiego rządu zarzucił niemieckim chadekom, że <strong>„robią wraz z Putinem Nord Stream 2”</strong>, który prowadzi do bardzo wysokich cen gazu. – Ten Nord Steam 2, o którym siedzący tutaj były minister spraw zagranicznych z rządów wcześniejszych powiedział, że to jest drugi Pakt Ribbentrop-Mołotow, i w takiej sytuacji jednocześnie zarzuca się nam, że my, poprzez naszą politykę w jakikolwiek sposób prowadzimy oderwanie Polski od UE, to jest to jest to głęboka nieprawda – stwierdził Morawiecki. Według niego wśród 88 proc. zwolenników UE w Polsce połowa to wyborcy PiS.