
W sobotę odbyły się pierwsze w historii Kataru wybory do pełniącej funkcję parlamentu Rady Szury (Madżlis al-Szura) liczącej 45 członków. Wybierano 30 z nich, pozostałych 15 powołuje emir szejk Tamim ibn Hamad as-Sani. Frekwencja przy urnach wyniosła 63,5 proc.
Polska Straż Graniczna poinformowała, że białoruski pogranicznik rzucał „czymś” w pojazd obserwacyjny. To nie pierwsza prowokacja na granicy...
zobacz więcej
Rada ma pełnić po raz pierwszy funkcje ustawodawcze. Dotychczas była bowiem organem doradczym bez większego znaczenia, której wszyscy członkowie byli powoływani przez emira.
Jak poinformował premier szejk Abd Allah ibn Nasir ibn Chalifa as-Sani wszystkie 30 miejsc przypadło mężczyznom. Żadna z 28 kandydujących kobiet nie została wybrana. O członkostwo Rady ubiegało się 233 kandydatów w 30 okręgach wyborczych.
Rada ma uprawnienia ustawodawcze oraz aprobuje ogólne kierunki polityki państwa, ale nie ma nic do powiedzenia w takich sprawach jak obrona, bezpieczeństwo i gospodarka. Działalność partii politycznych jest w Katarze zakazana. Krajem, bogatym w złoża gazu ziemnego i ropy naftowej, rządzi niepodzielnie dynastia as-Sanich.