RAPORT

Pogarda

„Wieprze na rozkaz kaczora”. Tusk dehumanizuje ministrów polskiego rządu

P.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donald Tusk (fot. PAP/Marcin Gadomski)
P.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donald Tusk (fot. PAP/Marcin Gadomski)

Najnowsze

Popularne

„Nie do odróżnienia od pierwszego lepszego trolla” – piszą internauci po tym, jak Donald Tusk postanowił zdehumanizować ministrów obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych i administracji. W jaki sposób tym razem lider PO próbował obrazić przedstawicieli polskiego rządu? „Folwark zwierzęcy po polsku, czyli jak dwa wieprze na rozkaz kaczora miały przy pomocy jednej krowy odwrócić uwagę od stada tłustych kotów” – napisał.

Lawina komentarzy Amerykanów po wywiadzie Dudy. Wideo ma ponad 1 mln wyświetleń

Prezydent RP Andrzej Duda w wywiadzie dla Fox News powiedział, że Polska nie zgadza się na przywożenie do nas ludzi siłą. „Chciałbym mieć...

zobacz więcej

Po nazwaniu ministrów wieprzami Donald Tusk dodał: „Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci jest przypadkowe”.

Lider Platformy Obywatelskiej odniósł się w ten sposób do sporu o granice Polski. Rząd Mateusza Morawieckiego konsekwentnie broni się bowiem przez wojną hybrydową Rosji i Białorusi – dowożeniem pod granice Unii Europejskiej nielegalnych imigrantów. Z kolei politycy opozycji regularnie apelują o wpuszczenie chociaż części cudzoziemców.

„Trafniej nie można, panie premierze” – komentują wpis Tuska wyborcy opozycji. „Uwielbiam pana retorykę!” – deklarują.

Zobacz także:   Awantura w Platformie. Czas rozliczeń w wykonaniu Donalda Tuska dopiero nadchodzi

„Turyści Łukaszenki” szkoleni w Rosji

Co piąty ze sprawdzonych przez nasze służby nielegalnych imigrantów wepchniętych do Polski przez Łukaszenkę zaliczył po drodze Rosję. Turyści?...

zobacz więcej

Jednak większość komentarzy pod wpisem Donalda Tuska jest negatywna. Osoby cytujące jego wypowiedzi oceniają, że szef PO posługuje się mało eleganckim językiem, a co więcej źle odczytuje nastroje społeczne.

„Można to nazwać dehumanizacją przeciwnika. Joseph Goebbels lubi to” – napisał na Twitterze szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy Paweł Szrot.

„Ale publiczne wyzywanie od świń to po prostu podłość. I żadne subtelne odniesienie do Orwella tego nie zmieni” – dodał.

Zobacz także:   Zaskakujące słowa w TVN. „Tusk istnieje tylko jako obrońca Polski przed Kaczyńskim”

„Gdy kiedyś umiałeś w internety, a dziś z użytkownikiem NienawidzePiS123456789 można pomylić” – oceniła Weronika Kostrzewa, publicystka Radia Plus. Z kolei Dominika Długosz z „Newsweeka” oceniła, że „Donald Tusk patrzy na polską politykę znacznie szerzej niż ktokolwiek inny po stronie opozycji, ale jego spece od PR–u i reagowania kryzysowego zostali tam gdzie byli 10 lat temu”. „Masz pan tu swoje spasione kocury” – dodała Anna Kwiecień. Posłanka PiS zamieściła przy tym listę wynagrodzeń w spółkach skarbu państwa, gdy w Polsce rządziła koalicja PO–PSL.

„Ani białego konia, ani rycerza” – dodała publicystka Kataryna nawiązując do marzeń części dziennikarzy, którzy liczyli, że po powrocie do polskiej polityki Donald Tusk odmieni opozycję i pomoże jej wygrać wybory.

„Nie do odróżnienia od pierwszego lepszego trolla. I żeby to chociaż zabawne było…” – dodała.

„Historia zatoczyła koło. Znów po 40 latach widzimy prymitywnego zadymiarza Lechii Gdańsk bijącego się na ulicy przy użyciu węża ogrodowego” – napisała internautka Emilia Kamińska.

„Szkoda tylko, że po drodze ten człowiek był premierem RP” – zaznaczyła. Do wpisu Donalda Tuska odniósł się również Roman Giertych.

„Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim” – napisał.

„Oburzonym na »dwa wieprze« dedykuję cytat z »Folwarku Zwierzęcego«” – dodał tłumacząc, co szef PO mógł mieć na myśli. „Mam wrażenie, że Donald Tusk od momentu swojego powrotu bawi się w Galileusza i patrzy w gwiazdy” – komentuje poseł niezrzeszony Łukasz Mejza.

„Tusk zauważył jak do tej pory dwie konstelacje – jedną 5-gwiazdkową i jedną 3-gwiazdkową i z tego układu stworzył program” – dodał polityk, nawiązując do wulgarnego hasła opozycji. Jak oceniał wcześniej w TVP Info, Tusk nie zaproponował wyborcom żadnego nowego programu, a jedynie niechęć do PiS. Zdaniem wielu użytkowników sieci takie wpisy nie pomogą Platformie odrobić sondażowych strat do PiS. „Lider ponownie zabrał głos. W sumie PiS może się cieszyć, ponieważ po raz kolejny przekonuje się, że nie będzie się mierzyć z niczym nowym. To wszystko jest przerabiane od 1,5 kadencji” – uważa Marek Wróbel z Fundacji Republikańskiej.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej