„Kolejne prowokacje bardzo prawdopodobne”. Spodziewamy się kolejnych prowokacji ze strony białoruskiej. Służby białoruskie dają mundury cudzoziemcom koczującym po ich stronie, pomimo tego, że wcześniej dostarczana była im kilkukrotnie pomoc, w tym ciepła odzież, od przedstawicieli pozarządowych organizacji na Białorusi – napisała Straż Graniczna na Twitterze Do informacji Straży Granicznej odniósł się rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. „Łukaszenka wykorzystuje cynicznie migrantów do destabilizowania Polski, Litwy i Łotwy. Ostatnie informacje Straży Granicznej wskazują, że Białorusini przekazują migrantom w Usnarzu mundury. Kolejne prowokacje bardzo prawdopodobne” – napisał na Twitterze. – Od kilku tygodni widać wzmożoną aktywność strony białoruskiej, której funkcjonariusze aktywnie włączają się w organizowanie incydentów i prowokacji, niektóre wyglądają bardzo groźnie – powiedział we wtorek Polskiej Agencji Prasowej rzecznik. #wieszwiecejPolub nas – Polegają one na oddziaływaniu na morale żołnierzy i funkcjonariuszy, obrażaniu wulgarnymi sformułowaniami, oskarżaniu o stosowanie faszystowskich metod – dodał. Jak powiedział, białoruskie służby nagrywają też materiały z Polakami, by wykorzystywać je propagandowo.– Mamy do czynienia również z bardzo poważnymi incydentami, jak oddawanie strzałów w powietrze na widok Polaków; mieliśmy również do czynienia z oddawaniem tak zwanego pustego strzału – przekazał rzecznik. Białoruski pogranicznik przeładowuje broń, celuje i naciska spust. Żaryn zaznaczył, że choć nie dochodzi do wystrzelenia pocisku, a „nasi żołnierze i funkcjonariusze zachowują zimną krew, to takie incydenty są niepokojące, a wręcz niebezpieczne”. Od początku września Straż Graniczna odnotowała blisko 6 tys. prób nielegalnego przejścia z Białorusi do Polski. We wtorek SG odnotowała blisko pół tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy – przekazała rzeczniczka Straży ppor. Anna Michalska. Zaznaczyła, że jest to najwięcej od początku kryzysu na granicy. Michalska podkreśliła, że wszystkie te osoby usłyszą zarzut popełnienia przestępstwa, za które grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Jak dodała, cudzoziemcy będą deportowani z Polski. Zobacz także: SMS-y ostrzegające migrantów. Ujawniono liczbę odbiorców We wtorek rząd zdecydował, że zwróci się do prezydenta o przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch poinformował w środę, że prezydent Andrzej Duda zgodził się z wnioskiem Rady Ministrów. Łukaszenka wykorzystuje cynicznie migrantów do destabilizowania Polski, Litwy i Łotwy.Ost. informacje @Straz_Graniczna wskazują, że Białorusini przekazują migrantom w Usnarzu mundury. Kolejne prowokacje bardzo prawdopodobne. https://t.co/2UHfqFFXpp— Stanisław Żaryn (@StZaryn) September 29, 2021 #Lukashenko mercilessly uses the migrants to destabilize #Europe, Poland in particular.The BLR authorities have just dressed the migrants from the camp near Usnarz at Belarus-Poland border in military uniforms.More aggressive moves by Lukashenko are highly likely. ⬇️ pic.twitter.com/56LpChI6N9— Stanisław Żaryn (@StZaryn) September 29, 2021