Budka i Siemoniak „na dywaniku” szefa PO. Donald Tusk wykorzystał sytuacje, żeby posprzątać sobie w Platformie Obywatelskiej i pozawieszać tych, którzy może nie są mu już dzisiaj potrzebni – ocenia Władysław Kosiniak-Kamysz,. W ten sposób prezes PSL komentuje informację o tym, że wezwani „na dywanik” Borys Budka i Tomasz Siemoniak oddali się do dyspozycji szefa PO. W tle zamieszania w szeregach opozycji jest impreza urodzinowa dziennikarza Roberta Mazurka, na której obecny był m.in. właśnie Kosiniak-Kamysz. Rzecznik PO Jan Grabiec poinformował w środę, że lider PO Donald Tusk wezwał na rozmowę Borysa Budkę i Tomasza Siemoniaka „w związku z niezachowaniem należytych standardów, jakich oczekuje się od wiceprzewodniczących PO”; obaj oddali się do dyspozycji szefa PO. Decyzje w ich sprawie podejmie zarząd partii - dodał Grabiec. <br><Br> <h2>„Tusk wykorzystał pretekst”</h2><br> Sprawa ma związek z udziałem obu polityków w urodzinach dziennikarza Roberta Mazurka i zdjęciami z tego spotkania zamieszczonymi przez dziennik „Fakt”. <br><br> Szef PSL ocenił w środę w radiu RMF FM, że „to jest chyba jakiś pretekst, (który) wykorzystał Donald Tusk”. <br><Br> – Wykorzystał tę sytuacje, żeby posprzątać sobie w Platformie i pozawieszać tych, którzy może nie są mu już dzisiaj potrzebni – powiedział Kosiniak-Kamysz. – Inny powód wydaje mi się kompletnie irracjonalny – zaznaczył szef PSL.Jak dodał, jeżeli rozmowy posłów, osób o innych poglądach będą zakazane, to doprowadzimy do tego, „że w jednej ojczyźnie nikt nie będzie mógł normalnie funkcjonować i źle skończymy”. Dodał, że on rozmawia z każdym. <br><Br> <H2>Kosiniak-Kamysz na urodzinach Mazurka</h2><br> Szef PSL był dopytywany o nieobecność podczas obrad Sejmu 17 września, kiedy prezes NIK Marian Banaś przedstawiał sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2020 roku. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Kosiniak-Kamysz odparł, że PSL reprezentowali wówczas posłowie Jan Łopata i Czesław Siekierski. Dodał, że posłowie jego ugrupowania dzielą się obowiązkami, bo klub Koalicji Polskiej-PSL nie jest największym klubem. Podkreślił, że <strong>17 września miał „inne zadania w ciągu dnia sejmowego”</strong>. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">��Władysław <a href="https://twitter.com/KosiniakKamysz?ref_src=twsrc%5Etfw">@KosiniakKamysz</a> (<a href="https://twitter.com/nowePSL?ref_src=twsrc%5Etfw">@nowePSL</a>) tłumaczy <a href="https://twitter.com/hashtag/RozmowaRMF?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#RozmowaRMF</a> swoją nieobecność podczas piątkowego wystąpienia w Sejmie Mariana Banasia <a href="https://twitter.com/RMF24pl?ref_src=twsrc%5Etfw">@RMF24pl</a> <a href="https://t.co/HovVIhn8H6">pic.twitter.com/HovVIhn8H6</a></p>— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) <a href="https://twitter.com/Rozmowa_RMF/status/1440733722421043201?ref_src=twsrc%5Etfw">September 22, 2021</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Na uwagę, że wieczorem tego dnia był na imprezie, odparł: „dokładnie tak”. Zaznaczył, że było to już po posiedzeniu Sejmu, po godz. 22.Według wtorkowego „Faktu”, Banaś w Sejmie 17 września mówił praktycznie do pustej sali, ponieważ część posłów w tym samym czasie bawiła się na <strong>urodzinach dziennikarza Roberta Mazurka</strong>. Wśród gości, jak wynika z opublikowanych w dzienniku zdjęć, byli przedstawiciele niemal wszystkich ugrupowań sejmowych. <br><Br> Byli to m.in. Łukasz Szumowski i Marek Suski z PiS, Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski, Tomasz Siemoniak, Borys Budka i Sławomir Neumann z PO, a także prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz z małżonką. Byli również przedstawiciele rządu – wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, szef KPRM Michał Dworczyk. <br><Br> <H2>Tłumaczenie Budki: Zajmowaliśmy się tym z Siemoniakiem i Neumannem</h2><Br> Posłowie pytani przez „Fakt” o przyczynę nieobecności w Sejmie podczas przemówienia szefa NIK o godz. 21:50. podkreślali, że mieli „inne obowiązki”. Borys Budka powiedział: „Miałem prace związane z przygotowaniem konwencji. Zajmowaliśmy się tym wspólnie z posłami Siemoniakiem i Neumannem”. Cała trójka była tego wieczoru obecna na urodzinowej imprezie dziennikarza. <br><Br> Borys Budka i Tomasz Siemoniak nie chcieli komentować zaistniałej sytuacji. Nieuchwytny był też Sławomir Neumann, szef regionu pomorskiego PO, o którym jedna z prominentnych osób w partii powiedziała PAP, że „Sławek nie ma co szukać miejsca na listach (wyborczych)”. <Br><Br> <b>Czytaj więcej: <a href="https://www.tvp.info/55989559/borys-budka-i-tomasz-siemoniak-na-dywaniku-donald-tusk-sie-wsciekl-echa-imprezy-urodzinowej-dziennikarza-roberta-mazurka" target="_blank">„Tusk się wściekł”? Budka i Siemoniak na dywaniku po urodzinach Mazurka</a></b>