
– Premier powiedział, że decyzja TSUE jest skrajnie agresywna i szkodliwa. W całej tej sytuacji wyrażę zdumienie. Mamy do czynienia nie z ciałami politycznymi, ale takimi, które powinny działać racjonalnie w oparciu o prawo – ocenił na antenie Polskiego Radia 24 Robert Knap z portalu tvp.info. Wstrzymanie wydobycia oznacza natychmiastowe wstrzymanie pracy elektrowni – przypomniał dziennikarz naszej redakcji.
Szykujemy drastyczne akcje protestacyjne. Na pewno pojedziemy do Luksemburga – powiedział podczas wtorkowego posiedzenia Prezydium Rady Dialogu...
zobacz więcej
– Jeżeli mielibyśmy się rzeczywiście zastosować do natychmiastowego wstrzymania wydobycia w kopalni Turów, oznacza to wstrzymanie również pracy elektrociepłowni, a to stanowi problem dla całej polskiej energetyki, nie mówiąc o sytuacji mieszkańców – wskazał Robert Knap.
– Przypomnę, co słyszeliśmy dziś z ust związkowców, że przecież ci ludzie – zgodnie polityką m.in. UE – pozbyli się choćby pieców z domów, są podpięci pod elektrociepłownię. Nie tylko chodzi o tysiące miejsc pracy, ale o bezpieczeństwo tych ludzi. Czy ktoś z instytucji europejskich bierze to w ogóle pod uwagę? Czy walka polityczna to jest wszystko, co instytucje europejskie mają do zaproponowania w tej sytuacji wobec Polski? – pytał dziennikarz komentując orzeczenie unijnego trybunału.
- Jednej z przedstawicielek establishmentu wyrwało się, że Polska musi być zagłodzona. Właśnie obserwujemy, co rozumiała pod tym stwierdzeniem ta polityk. Mnie to nie dziwi – mówił uczestniczący w tej samej debacie publicysta Miłosz Lodowski.