Świat nie chce pamiętać o sprawcach II wojny światowej – powiedział na Westerplatte minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. – Naszym obowiązkiem jest to, aby przypominać światu o faktach historycznych – podkreślił.
Lech Wałęsa komentując sytuację związaną z migrantami koczującymi na Białorusi blisko polskiej granicy stwierdził, że funkcjonariusze Straży...
zobacz więcej
– To był czas stosowania terroru przez okupantów. I to zarówno przez okupanta niemieckiego, jak i rosyjskiego – podkreślił szef MON. Przykładem aktów terroru jest egzekucja w Palmirach dokonana przez okupanta niemieckiego czy też Katyń dokonany przez okupanta rosyjskiego – przypomniał.
Błaszczak wskazał, że akty terroru dotyczyły ludności cywilnej.
– Ponad 800 wsi zostało spacyfikowanych przez okupanta niemieckiego, a symbolem terroru wobec polskiej wsi jest wieś Michniów. Podobna sytuacja dotyczyła miast – łapanki, wywożenie do obozów koncentracyjnych i na roboty – zwrócił uwagę.
– Terror dotyczył właściwie każdego. Za ukrywanie Żydów w okupowanej Polsce groziła kara śmierci, a taka kara nie groziła w żadnych innych miejscach okupowanych przez Niemców. Ale wśród Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata najwięcej jest Polaków – przypomniał szef MON.
Jak wskazał, symbolem ratowania Żydów jest rodzina Ulmów.