
Zdecydowana większość badanych nie akceptuje używania wulgaryzmów i wyzwisk przez polityków – wynika z nowego sondażu pracowni Social Changes dla wpolityce.pl.
Europoseł PO Radosław Sikorski w programie Moniki Olejnik w TVN nazwał Pawła Kukiza „durniem” i „sprzedajną szmatą”. Prowadząca program nie...
zobacz więcej
W ostatnich tygodniach w polityce obserwować można było coraz większą polaryzację i wzrost słownej agresji. Miało to związek m.in. z głosowaniem ws. ustawy medialnej i sprawą nielegalnych migrantów wypychanych z Białorusi.
Politycy opozycji niejednokrotnie w mediach społecznościowych pisali o „je***niu PiS”. Radosław Sikorski w TVN24 nazywał Pawła Kukiza „szmatą”, a Władysław Frasyniuk mówił o polskich żołnierzach (w tej samej co Sikorski stacji) „psy” i „śmieci”.
W nowym sondażu Social Changes uczestnikom badania zadano pytanie, co sądzą o wulgaryzmach i wyzwiskach w polityce.
Złożę pozew przeciwko Radosławowi Sikorskiemu o naruszenie dóbr osobistych – zapowiedział Paweł Kukiz. Chodzi o obraźliwe słowa, które padły na...
zobacz więcej
Aż 71 proc. badanych zgodziło się ze stwierdzeniem: „Całkowicie potępiam używanie wulgaryzmów i wyzwisk przez polityków”.
Blisko co czwarty badany – 24 proc. – uważa, że „w niektórych sytuacjach może to być usprawiedliwione”. Z kolei 5 proc. „całkowicie dopuszcza używanie wulgaryzmów i wyzwisk przez polityków”.
Jak podaje portal, sięganie po wulgaryzmy najostrzej oceniają wyborcy Zjednoczonej Prawicy; aż 87 proc. z nich potępia takie zachowanie. Wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej wskaźnik ten wynosi 74 proc., a wśród sympatyków Polski 2050 – 70 proc.
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI na panelu internetowym. Badanie zostało przeprowadzone na próbie 1052 osób w dniach od 13 do 16 sierpnia.
Pobierz aplikację mobilną i oglądaj TVP INFO na żywo