
Przejęcie Afganistanu przez talibów wywołało obawy przed falą uchodźców podobną do napływu uciekających z ogarniętej wojną Syrii w 2015 r. Główne szlaki migracyjne do Unii Europejskiej prowadzą przez Hiszpanię, Włochy, Grecję, Bułgarię i Węgry. Niektóre z tych krajów postawiły ogrodzenia na granicach.
Przybywają najczęściej małymi statkami lub na pontonach przemytników. Z ojczyzny najczęściej wyganiają ich wojny – zwłaszcza najkrwawszy konflikt...
zobacz więcej
Szlak zachodnioafrykański to droga, którą migranci, przemieszczając się głównie przez Maroko, Saharę Zachodnią, Mauretanię, Senegal i Gambię docierają na Wyspy Kanaryjskie na Oceanie Atlantyckim. Według unijnej agencji ochrony granic Frontex w 2021 r. tym szlakiem do Europy przybyło 7350 osób, a ponad 70 proc. z nich pochodziło z krajów Afryki Subsaharyjskiej.
Zobacz także: Setki bezdomnych uchodźców na mrozie. ONZ alarmuje o zagrożeniu
Władze Niemiec ostrzegły uchodźców i migrantów, aby nie starali się przedostać nielegalnie z Turcji do Unii Europejskiej przez jej zewnętrzną...
zobacz więcej
W Ceucie powstały dwa płoty o długości 8 km i wysokości do 10 m, zaś w Melilli – 12 km i wysokości do 12 m. W obu przypadkach w pasie granicznym usytuowano też radary, nowoczesne systemy monitoringu, nocnej obserwacji oraz nasłuchu.
Według szacunków mediów rocznie na utrzymanie płotów granicznych w Ceucie i Melilli rząd Hiszpanii przekazuje eksklawom 2 mln euro.
Czytaj także: UdSC podał, kto najczęściej ubiega się o status uchodźcy w Polsce
Przemytnicy migrantów zorientowali się, że szlak przez Libię do Włoch i Grecji jest coraz trudniejszy do sforsowania. Europejska Agencja Straży...
zobacz więcej
Do tej pory UE przeznaczyła 408 mln euro m.in na szkolenie libijskiej straży przybrzeżnej i od 2017 r. na szlaku środkowośródziemnomorskim odnotowano znaczny spadek liczby migrantów.
Stambuł wyrzuca nielegalnie osiedlonych w mieście Syryjczyków
– Osoby mające status uchodźcy, które wyjeżdżają na wakacje do swoich krajów, nie będą mogły wrócić do Włoch – oświadczył minister spraw...
zobacz więcej
W 2015 r. głównym krajem tranzytowym dla uchodźców i migrantów usiłujących dotrzeć do Europy Zachodniej przez Bałkany stały się Węgry. Przedostało się wtedy do tego państwa nielegalnie ponad 378 tys. osób, przede wszystkim przez Serbię.
W reakcji na napływ migrantów szlakiem bałkańskim Węgry zdecydowały jesienią 2015 r. o budowie ogrodzeń na granicy z Serbią i Chorwacją. Radykalnie ograniczyło to liczbę nielegalnych przekroczeń granicy.
Wiosną 2017 r. dodatkowo zaostrzono na Węgrzech przepisy. Wprowadzono zasadę, że ubiegający się o azyl w czasie kryzysu spowodowanego napływem migrantów muszą osobiście składać wnioski w strefie tranzytowej na granicy i tam czekać na decyzję. Stworzono na granicy z Serbią dwie takie strefy: w Roeszke i Tompa.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał jednak w maju 2020 r., że umieszczanie przez Węgry osób ubiegających się o azyl w strefie tranzytowej na granicy z Serbią bez rozpatrzenia ich sprawy przez sąd jest sprzeczne z prawem unijnym. W rezultacie władze węgierskie zlikwidowały strefy tranzytowe.
Czytaj także: Migranci na Wyspach Kanaryjskich protestują przeciwko nieludzkim warunkom