Wymuszanie na Straży Granicznej, żeby otworzyła granicę, jest wymierzone w bezpieczeństwo Rzeczypospolitej Polskiej, to jest haniebne zachowanie przedstawicieli opozycji totalnej – mówił w piątek minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w programie „Gość Wiadomości” w TVP.
Kilkudziesięciu migrantów koczuje tuż przy polsko-białoruskiej granicy obok miejscowości Usnarz Górny w województwie podlaskim. To grupa około 50...
zobacz więcej
Błaszczak został zapytany o uchodźców przebywających na granicy polsko-białoruskiej, a także o postępowanie niektórych posłów opozycji.
– Dziś mieliśmy do czynienia ze zdarzeniami, które są haniebne. Wymuszanie na strażnikach granicznych tego, żeby otworzyli granicę; wymuszanie, żeby nie strzegli granicy, jest czymś, co wymierzone jest wprost w bezpieczeństwo Rzeczypospolitej Polskiej – powiedział Błaszczak.
– Robią to posłowie, którzy sami siebie nazywają opozycją totalną. Robią to prawnicy, przedstawiciele organizacji, to jest działanie na szkodę Polski i działanie na szkodę Unii Europejskiej. To jest wpisywanie się w scenariusz, który został stworzony w Mińsku – przekonywał. Zdaniem ministra „wizyty na granicy polsko-białoruskiej są przykładem zachowania typowego dla totalnych, którzy atakują w ten sposób rząd”.
#GośćWiadomości | @mblaszczak: Wymuszanie na strażnikach granicznych, żeby nie strzegli granicy, jest czymś, co jest wymierzone w bezpieczeństwo polskie. To działanie na szkodę Polski i Unii Europejskiej#wieszwięcej pic.twitter.com/41fF2iFRLb
— tvp.info ���� (@tvp_info) August 20, 2021
„Od każdego migranta dostarczonego na granicę Unii Europejskiej biorą podobno około 10 tysięcy dolarów” – napisał o reżimie Alaksandra Łukaszenki...
zobacz więcej
Błaszczak podkreślał, że „Straż Graniczna wypełnia swoje obowiązki w sposób należyty, jest wpierana przez Wojsko Polskie”. – Chodzi o to, żeby odstraszać tych młodych mężczyzn, którzy próbują sforsować polską granicę, a którzy są po stronie białoruskiej, żeby nie weszli na terytorium RP – powiedział.
Wyjaśnił, że uchodźcy przebywający na granicy to „obywatele państw arabskich; ludzie, którzy chcą poprawić swój status materialny”. Według niego w 2015 roku wykorzystywali oni inny szlak – bałkański, a „teraz jest próba stworzenia takiego szlaku przez wschodnią granicę naszego kraju”.
Jednoczęnie zapewnił, że granica polsko-białoruska jest szczelna. – W lipcu tego roku żołnierze Wojska Polskiego ułożyli ponad 100 kilometrów ogrodzenia. To są zasieki, zbudowane z koncertiny, czyli takiego materiału, który jest wykorzystywany przez wojsko – poinformował.
Zobacz także: 12 białoruskich żołnierzy przekroczyło nielegalnie granicę, wypychając za nią 35 imigrantów z Iraku
#GośćWiadomości | @mblaszczak: Mogę zapewnić, że Wojsko Polskie będzie wspierać Straż Graniczną tak długo, jak będzie to potrzebne. W każdej chwili możemy zwiększyć liczbę zaangażowanych żołnierzy#wieszwięcej pic.twitter.com/9wEZLhmwft
— tvp.info ���� (@tvp_info) August 20, 2021
Funkcjonariusze Straży Granicznej i tysiąc żołnierzy Wojska Polskiego prowadzą intensywne działania ochronne na granicy polsko-białoruskiej....
zobacz więcej
Piątek to 12. dzień, w którym 32 obywateli Afganistanu, w tym cztery kobiety i 15-letnia dziewczyna, koczują w Usnarzu Górnym w lesie na granicy polsko-białoruskiej. Kilkunastu strażników okrążyło obóz kordonem, po stronie polskiej stoi sześć pojazdów. Po stronie białoruskiej widać 10 uzbrojonych żołnierzy.
Podlaski Oddział Straży Granicznej nie komentuje sprawy grupy koczującej w Usnarzu Górnym. Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, pytany w środę o doniesienia w tej sprawie, podkreślał, że nikt nie koczuje po polskiej stronie granicy, a sytuacja po białoruskiej stronie to konsekwencja celowych działań prezydenta Białorusi.
W Usnarzu pojawili się posłowie opozycji – Maciej Konieczny z Lewicy, potem Dariusz Joński i Michał Szczerba z KO, a w piątek Klaudia Jachira i Urszula Zielińska z KO. Dostarczyli oni uchodźcom m.in. śpiwory i pożywienie.
Zobacz także: „Wsiedli w boeingi i przylecieli”. Mocny wpis ws. imigrantów