Donald Tusk chce usunąć krzyże ze szkół i Sejmu. Awantura w sieci. Internauci mocno o pomyśle Platformy Obywatelskiej

Lawina komentarzy w sieci. Donald Tusk stwierdził, że krzyże nie powinny wisieć w szkołach. Politycy PiS przypomnieli więc, jak ten sam polityk fotografował się z rodziną na tle krzyża i grzmiał, że w spór o krzyż angażują się ci, którzy na żaden inny temat nie mają nic sensownego do powiedzenia. „Odrobił straty do Hołowni, teraz zabiera się za Lewicę” – piszą parlamentarzyści stawiając tezę, że lewicowych haseł będzie w Platformie coraz więcej. Jeden z internautów podczas organizowanego przez Platformę Obywatelską czatu spytał byłego premiera, czy w szkołach powinny wisieć krzyże.

– Nie – krótko opowiedział Tusk. – Bardzo chciałbym, żeby miejscem, gdzie wszyscy, którzy wierzą, mogli się spotkać, był kościół. (...) Miejsca publiczne, takie jak Sejm czy szkoła, powinny być wolne od symboliki religijnej – dodał Tusk.

Zobacz także: Donald Tusk o krzyżach. „Szkoła czy Sejm to nie miejsce na symbole religijne”

Deklaracja lidera PO wywołała lawinę komentarzy. Internauci przypomnieli, jakie poglądy Tusk deklarował jeszcze kilka lat wcześniej. Udostępnili m.in. zdjęcia, na których widać polityka z żoną i córką siedzących przy wspólnym stole. Stoi na nim krzyż, ozdoby bożonarodzeniowe i inne symbole religijne.

Tusk rusza na wojnę. #krzyże Każda epoka ma swoje krucjaty ;) https://t.co/QmrYQcbjum pic.twitter.com/g7OOLSTbIF

— Tomasz Witkowski ���� (@skyPAPA_) August 6, 2021 Głos w sprawie zabrali też politycy PiS.

„Sądziłem, że miarą upadku Donalda Tuska jest jego zakompleksienie i wynikająca z tego niespotykana służalczość wobec obcych, tak symbolicznie wyrażona w nakładaniu marynarki panu Junckerowi” – napisał Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w KPRM.

„Jednak postulując wczoraj wyrzucanie krzyży z polskich szkół, upadł jeszcze niżej” – dodał.

Zobacz także: Spytał Tuska o OFE. Były premier wyparł się słów sprzed lat

Z kolei wiceszef MSWiA Błażej Poboży (PiS) napisał, że Tusk realizuje konkretną politykę.

„Z grubsza ogarnął sytuację w PO. Przejął partię, spacyfikował młodych, zatrzymał odpływ posłów, odrobił starty do Hołowni, a jego partii wskazał miejsce nowej Nowoczesnej. Teraz zabiera się za Lewicę. Dużą część wyborców i kadr już ma. Rusza na wojnę ideologiczną” – stwierdził.

Sądziłem, że miarą upadku D. Tuska jest jego zakompleksienie i wynikająca z tego niespotykana służalczość wobec obcych, tak symbolicznie wyrażona w nakładaniu marynarki panu Junckerowi. Jednak postulując wczoraj wyrzucanie krzyży z polskich szkół, upadł jeszcze niżej… #Tusk ��

— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) August 6, 2021 „Byli tacy, co krzyże zdejmowali ze ścian. Komuniści się nazywali” – dodała posłanka PiS Anna Kwiecień.

„To już zdjęcie przy ołtarzyku rozumiem jest passe. Ależ to jest obłudnik” – stwierdziła.

Zobacz także: Tusk o atakach na punkty szczepień. Wini rząd

Inny poseł partii rządzącej Jan Mosiński przekonywał z kolei, że Donald Tusk nie ma stałych poglądów, a jego deklaracje zależą od obecnej sytuacji politycznej.

„Jak państwo sądzicie, gdyby do władzy wrócił Tusk, to nakaże zdjąć krzyże w szkołach i instytucjach publicznych? Wiem, wiem, że on będzie skłonny sklecić kolejny ołtarzyk w domu, aby przekonywać, że on jest wierzący i praktykujący” – napisał Mosiński.

Jak Państwo sądzicie, gdyby do władzy wrócił Tusk to nakaże zdjąć krzyże w szkołach i instytucjach publicznych? Wiem, wiem, że on będzie skłonny sklecić kolejny ołtarzyk w domu, aby przekonywać, że on jest wierzący i praktykujący. https://t.co/PgzHpL73fr #wieszwiecej

— Jan Mosiński (@MosinskiJan) August 5, 2021 Z kolei publicysta Wojciech Wybranowski przypomniał słowa Donalda Tuska z 2013 r. Gdy spór o krzyż próbowała wtedy podgrzać Lewica, polityk PO mówił: „Świeckość państwa, autonomia państwa od Kościoła może się wyrażać w inny sposób, a nie awanturami o to, czy krzyż ma wisieć, czy nie. Mi krzyż w Sejmie nie przeszkadza”.

Jak oceniał Tusk, w spór o krzyż angażują się ci politycy, którzy na żaden inny temat nie mają nic sensownego do powiedzenia.

Zobacz także: Tusk o macierzyństwie: „Udręka kobiet na 20 lat”. Przypomnieli, co mówił o dzieciach [WIDEO]

„Polskość to nienormalność, dzieci to udręka, a krzyże powinny zniknąć z przestrzeni publicznej. Długo nie było programu Platformy Obywatelskiej, ale w końcu wrócił Donald Tusk i przynajmniej znamy główne hasła” – dodał publicysta Artur Ceyrowski.

Donald Tusk - 5 sierpnia 2021- -„Miejsca publiczne takie jak Sejm czy szkoła powinny być wolne od symboliki religijnej"

Nieco wcześniej:

Donald Tusk - 9.12. 2013 - "W spór o krzyż angażują się politycy, którzy na żaden inny temat nie mają nic sensownego do powiedzenia.(...)'

— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) August 6, 2021 Propozycja Tuska, aby usunąć krzyże z przestrzeni publicznej, znalazła również grono zwolenników.

„Jeśli państwo ma być neutralne światopoglądowo, możliwości są dwie: usunąć krzyże że wszystkich instytucji publicznych albo powiesić obok krzyży symbole wszystkich związków wyznaniowych obecnych w Polsce. Tańsza będzie pierwsza wersja” – pisze jeden z użytkowników sieci.

„Polska jest państwem świeckim, nie wyznaniowym” – dodaje kolejny.

Zobacz także: Tusk: Za 500 Plus nic nie zrobimy. To nie jest sposób na wychowanie dziecka na poziomie europejskim

Część z nich apeluje, by ze szkół zniknęły nie tylko symbole katolickie, ale również lekcje religii. „Szkoła powinna być wolna od ideologii, dlatego religia powinna zniknąć ze szkoły!” – czytamy.

Jeśli państwo ma być neutralne światopoglądowo to możliwości są dwie: - usunąć krzyże że wszystkich instytucji publicznych - powiesić obok krzyży symbole wszystkich związków wyznaniowych obecnych w Polsce.

Tańsza będzie pierwsza wersja.

— Tadeusz (@t_peplowski) August 5, 2021

#wieszwiecej Polub nas