
Kandydat na kanclerza Niemiec Armin Laschet stwierdził, że kwestia reparacji finansowych została już dawno uregulowana, a teraz powinniśmy się skupić m.in. na wymianie młodzieży. – Niemcy wypłacili polskim ofiarom jedynie 1,5 mld euro z 70 mld, które przekazali w sumie innym państwom – przypomina w rozmowie z portalem tvp.info wiceminister Zbigniew Gryglas. Polityk podkreśla, że straciliśmy nie tylko 6 mln obywateli, ale całe miasta i wsie; tylko odbudowa Pałacu Saskiego to koszt ok. 2,5 mld zł.
Po budowie Nord Stream 2 Niemcy postarają się zablokować wszystkie duże projekty oparte na paliwach kopalnych. Pakiet klimatyczny Fit For 55...
zobacz więcej
Polityk CDU Armin Laschet przyznał, że II wojna światowa wywołana napaścią Niemiec na Polskę przysporzyła nieskończenie wielu cierpień. Ocenił jednak, że wracanie do tematu reparacji nie powinno mieć miejsca i powinno się go zamknąć, bo pieniądze zostały już wypłacone. Zasugerował, by zamiast tego skupić się m.in. na projektach wymiany młodzieży i wzmacnianiu społeczeństwa obywatelskiego.
– Nie trafia do mnie ten argument. Cieszę się, że kandydat na kanclerza powiedział, że wstydzi się za swoich przodków. Ten wstyd nie jest już niestety powszechny w Niemczech. Pamiętam, jak w Niemczech doskonale rozumiano, jaką niewyobrażalną krzywdę wyrządzono Polakom, jakie tragedie spowodowano w naszym kraju i jakich zbrodni się tutaj dopuszczono. Obecnie pamięć o tym nie jest już chyba tak powszechna – zaznacza w rozmowie z portalem tvp.info Zbigniew Gryglas, wiceszef resortu aktywów państwowych.
Zobacz także: Ambasador Niemiec: flagi opuszczone do połowy masztów na znak głębokiego bólu i wstydu
Podkreśla, że Polacy są gotowi na pełne pojednanie z Niemcami, „ale słowa o wstydzie nie są wystarczające”.
– Szkody były gigantyczne, więc niezbędne jest też zadośćuczynienie. Wspomnę tylko o tej największej szkodzie, czyli ludzkim kapitale, o śmierci 6 mln obywateli Rzeczypospolitej. Ale oczywiście potężne straty to wszystkie zniszczone miasta, spalone wsie, okradzione muzea, zrujnowane przedsiębiorstwa. To gigantyczna wartość – wylicza polityk Partii Republikańskiej.
Niemcy wypłaciły Polsce tylko 1,5 mld euro z 70 mld euro, które poszły przede wszystkim do samych Niemców, Izraela i USA. Dane: Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie. Sama odbudowa Pałacu Saskiego szacowana jest na ok. 2,5 mld zł. https://t.co/K6zPWwymlK
— GRYGLAS Zbigniew (@ZGryglas) August 2, 2021
Ponad 75 lat po zakończeniu wojny i ponad 20 lat po traktacie 2+4 kwestia reparacji jest z naszego punku widzenia pod względem prawnym i...
zobacz więcej
W ośmiu najnowszych sondażach poparcie PiS wynosi średnio 36,5 proc. – czyli dokładnie tyle samo, co miesiąc wcześniej. Umocniła się z kolei...
zobacz więcej
PKP Intercity i Instytut Pileckiego wspólnie upamiętniają 120-lecie urodzin rtm. Witolda Pileckiego. Lokomotywa EU-44 Husarz, która będzie...
zobacz więcej
– Straty Polski nie były symboliczne. Cały kraj został zrujnowany. Straciliśmy gigantyczny majątek, a przede wszystkim 6 mln obywateli. Nie może więc być mowy o symbolicznej kwocie. Nie zmienia to faktu, że jesteśmy otwarci na różne rozmowy – podkreśla.
Zobacz także: Kandydat na kanclerza Niemiec: Bez Polski UE nie ma przyszłości
Na koniec wylicza, że sam koszt odbudowy Pałacu Saskiego z przyległymi kamienicami to kwota około 2,5 mld zł, więc łatwo sobie uświadomić, ile trzeba było zapłacić za odbudowanie tylu polskich miast.
Kandydat na kanclerza Niemiec: Sfinansowanie Polsce odbudowy Pałacu Saskiego? Wolimy finansować społeczeństwo obywatelskie#wieszwięcejhttps://t.co/0HorowXlRw
— tvp.info ���� (@tvp_info) August 3, 2021