PKP Intercity i Instytut Pileckiego wspólnie upamiętniają 120-lecie urodzin rtm. Witolda Pileckiego. Lokomotywa EU-44 Husarz, która będzie prowadzić pociągi kursujące między Warszawą a Berlinem (oddział IP), została oklejona okolicznościową grafiką przedstawiającą rtm. Witolda Pileckiego.
Biografia rotmistrza Witolda Pileckiego „Ochotnik” autorstwa brytyjskiego pisarza i dziennikarza Jacka Fairweathera zdobyła tytuł książki roku 2019...
zobacz więcej
Grafika, której treść opracował Instytut, przedstawia Pileckiego w najważniejszych momentach jego życia: młodzieńcze lata w Wilnie, gdzie należał do drużyny harcerskiej, czasy przedwojenne z żoną i dziećmi w majątku Sukurcze, pobyt w obozie Auschwitz, a także proces sądowy w powojennej, komunistycznej Polsce.
Jego odwaga inspiruje - His courage is inspiring
W centralnym miejscu znajduje się symboliczny wizerunek rotmistrza piszącego słynny raport alarmujący świat o zbrodniach w Auschwitz. Na lokomotywie, w językach polskim i angielskim, umieszczono hasło: Jego odwaga inspiruje - His courage is inspiring, co stanowi nawiązanie do rezolucji Parlamentu Europejskiego z 19 września 2019 r. w sprawie znaczenia pamięci historycznej dla przyszłości Europy, wzywającej do ustanowienia 25 maja, rocznicy śmierci Pileckiego, Międzynarodowym Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.
– Jeśli spojrzymy na przestrzeń ponad tysiąca pięćdziesięciu lat naszej Ojczyzny, to rotmistrz Witold Pilecki jest jedną z tych postaci,
które świecą najjaśniej w całych dziejach Polski – ocenił na konferencji prasowej inaugurującej projekt sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Maciej Małecki.
Podkreślił, że „dzięki takim postaciom, takim bohaterom, jak rotmistrz Pilecki, my w Polsce możemy opowiadać z dumą naszą historię”.
– Nie musimy zakłamywać historii, nie musimy ukrywać niewygodnych faktów, bo dzięki rtm. Pileckiemu i jemu podobnym bohaterom możemy dumnie spojrzeć każdemu prosto w oczy i powiedzieć, że Polacy nawet w najtrudniejszych czasach, nawet w piekle na ziemi, jakie Niemcy zgotowali ludziom w Auschwitz, Polacy zawsze zachowywali się tak, jak trzeba. A symbolem tego jest najdzielniejszy z dzielnych rtm. Witold Pilecki, który na ochotnika udał się do tego piekła na ziemi, do niemieckiego obozu w Auschwitz – powiedział Małecki.
Pobierz aplikację mobilną i oglądaj TVP INFO na żywo
"Na ochotnika do Auschwitz" – brzmi tytuł artykułu, w którym „Sueddeutsche Zeitung" pisze o berlińskim Instytucie Pileckiego i jego patronie. Autor...
zobacz więcej
Przywrócona pamięć o wielkich Polakach
Na konferencji Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu reprezentował Kacper Sakowicz, szef Gabinetu Politycznego Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Wskazał, że „dzięki niezwykłemu ruchowi społecznemu, który w ostatnich latach w sposób zupełnie oddolny działał,
została przypomniana pamięć zarówno o bohaterach antykomunistycznego podziemia, o powstańcach warszawskich, jak również przypomniano i wydobyto z mroków niepamięci, postać Witolda Pileckiego”. – Bohatera zupełnie nieprzeciętnego, który na trwałe stał się elementem panteonu naszych narodowych bohaterów – dodał.
Przykład autorytetu moralnego
Sakowicz ocenił, że
„Pilecki stanowi przede wszystkim przykład autorytetu moralnego, bo jest uosobieniem cnót”. Jak mówił, „ta kategoria starożytna, filozoficzna cnoty, szczęśliwie niedawno też przypomniana dzięki Ministerstwu Edukacji i Nauki, wydaje się kluczowa dla zrozumienia postaci Witolda Pileckiego”.
– Historycznie rzecz ujmując, grecka
arete odwoływała się przede wszystkim do męstwa, u Homera to była cnota wojenna, ale bardzo szybko Grecy spostrzegli, że tę kategorię należy rozszerzyć na wszelkiego rodzaju sprawności moralne. Te, które pomagają nam w osiągnięciu dobra, które jest celem wszelkiego, ludzkiego dążenia – mówił szef Gabinetu Politycznego Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
76 lat temu w Warszawie wybuchło powstanie warszawskie. Było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Na mocy decyzji...
zobacz więcej
Jak kontynuował, można wymienić przynajmniej cztery podstawowe cnoty – roztropność, umiarkowanie, męstwo, sprawiedliwość.
– Pilecki jest dla nas autorytetem, bo jest przykładem realizacji pewnego wiecznotrwałego ideału człowieczeństwa, który Grecy nazwali kalokagathia. Jest to pewne zespolenie cnót, o których wspomniałem. Jest szansa, że dzięki tej lokomotywie inspirację z biografii Pileckiego będą mogli czerpać nie tylko Polacy, ale również nasi zachodni sąsiedzi. Wierzę, że będzie to postać, która stanie się uniwersalnym autorytetem dla ludzi na całej kuli ziemskiej – podkreślił.
„W Polsce i na świecie, będą chwalić pod niebiosa czyny tego człowieka”
Andrzej Marek Ostrowski, siostrzeniec rtm. Pileckiego, wzruszony przytoczył słowa swojej matki, która z bliska mogła obserwować rtm. Pileckiego. – Ona nie dożyła czasów, kiedy o wyczynach i bohaterstwie tego człowieka można było mówić otwartym tekstem. Na łożu śmierci powiedziała mi:
Ty jeszcze dożyjesz czasów, że w Polsce i na świecie, będą chwalić pod niebiosa czyny tego człowieka – przypomniał siostrzeniec rtm. Pileckiego.
Dodał, że jest „bardzo wzruszony, że dożył takiej chwili, że w ten sposób możemy demonstrować światu jego dokonania – mówił.
Niesamowity życiorys
Rafał Zgorzelski, członek Zarządu PKP S.A. podkreślił, że rtm. Pilecki to „wielki bohater narodowy, uczestnik I wojny światowej, wojny polsko-bolszewickiej, wojny z Niemcami i Sowietami w 1939 roku, uczestnik konspiracji zbrojnej”. – Tym życiorysem można by naprawdę usłać niejeden czas z życia każdego z nas – wskazał.
Przyznał, że jest „niezmiernie dumny i szczęśliwy mogąc w imieniu Polskich Kolei Państwowych, grupy PKP, spółek kolejowych w taki sposób upamiętniać osobę rtm. Pileckiego, którego życie powinno i niewątpliwie jest dla każdego z kolejarzy, drogowskazem”.
Instytut Pileckiego ustalił prawdziwą datę urodzenia Aleksandra Ładosia, polskiego dyplomaty, lidera tzw. Grupy Ładosia, która ratowała Żydów,...
zobacz więcej
Pierwsza tak odważna inicjatywa
Dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski ocenił, że jest to
„pierwsza tak odważna inicjatywa zrealizowana przez Instytut we współpracy z PKP Intercity, która ma za zadanie niejako dopełnić działalność Instytutu w Warszawie, ale także w Berlinie”.
Dziedzictwo Witolda Pileckiego
Mówiąc o grafice umieszczonej na lokomotywie powiedział, że „opiera się ona na bardzo prostym, ale zdaniem IP, kluczowym haśle, jak patrzeć na dziedzictwo Witolda Pileckiego".
– Nie tylko na historię jego życia, która była bardzo bogata i wiele życiorysów można by nią obdarzyć, ale jednocześnie cieszmy się faktem, że nie musimy uczestniczyć wszyscy w trzech wojnach, że nie musimy walczyć na barykadach, że nie musimy żyć w podziemiu, że
mamy właśnie wolną Polskę i przez to być może, nasze życiorysy są nieco nudniejsze, ale odwaga Witolda Pileckiego inspiruje – zaznaczył dyr. Kozłowski.
Zwrócił uwagę, że „postawa Pileckiego nie spadła z nieba, ona była efektem tego, kim on był także w okresie pokoju, który jest pokazany na grafice umieszczonej na lokomotywie”.
– Był w Wilnie, zakłada rodzinę. Stara się żyć jak porządny obywatel troszczący się o dobro wspólne. To, co się dzieje potem jest kontynuacją tego przekonania, że dobro wspólne, że
podstawowe wartości są czymś, o co warto walczyć i można poświęcić za to życie – powiedział dyrektor IP.
Dokładnie 73 lata temu – 15 marca 1948 roku – Rejonowy Sąd Wojskowy w Warszawie skazał na karę śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego, oficera Armii...
zobacz więcej
Światowa postać
Mateusz Fałkowski, który jest zastępcą kierownika Oddziału Instytutu Pileckiego w Berlinie, wskazał, że Instytutowi zależy, żeby rtm. Pilecki
„stał się częścią panteonu pamięci europejskiej, nie tylko niemieckiej”.
– W Berlinie ten pociąg jedzie taką estakadą, przez całe centrum miasta, bardzo dobrze widać go ze wszystkich stron. Mam nadzieję, że ta lokomotywa wpisze się w krajobraz pamięci
nie tylko Warszawy, Berlina, ale również wszystkich innych metropolii europejskich – dodał.
Symbol walki przeciw obu totalitaryzmom
Instytut Pileckiego wskazuje, że „postać Witolda Pileckiego stanowi uniwersalny, zrozumiały także na Zachodzie symbol walki przeciw obu totalitaryzmom,
nazistowskiemu i komunistycznemu”.
Pilecki dał się schwytać Niemcom, żeby dostać się do Auschwitz na ochotnika i by dokumentować zbrodnie III Rzeszy i informować świat o ich charakterze i skali. Przez ponad dwa i pół roku budował tam ruch oporu i przygotowywał zbrojne powstanie, wreszcie uciekł z obozu, aby osobiście zabiegać u przywódców polskiego państwa podziemnego o zniszczenie tego miejsca.
W 1944 roku walczył w Powstaniu Warszawskim. Po wojnie został postawiony przed komunistycznym sądem i stracony 25 maja 1948 roku.
W 1990 roku został oficjalnie zrehabilitowany, w roku 2006 prezydent Lech Kaczyński przyznał mu pośmiertnie Order Orła Białego – przypomniano.
Przeczytaj też:
120. rocznica urodzin rotmistrza. Kim był Witold Pilecki?
źródło:

pap
#witold pilecki
#rtm. witold pilecki
#instytut pileckiego
#pkp intercity
#warszawa
#berlin
#lokomotywa
#portret
#grafika
#ii wojna światowa
#auschwitz