Polacy lepsi od wicemistrzów olimpijskich. Polscy siatkarze udowodnili, że porażka z Iranem była tylko wypadkiem przy pracy. Mistrzowie świata wygrali w Tokio z wicemistrzami olimpijskimi 3:0 (25:20, 26:24, 25:20), przywracając uśmiechy na usta kibiców. To był prawdziwy pokaz mocy. <center><b><a href="https://www.tvp.info/55046570/igrzyska-olimpijskie-relacja-na-zywo-dzis-26-lipca-2021-letnia-olimpiada-tokio-2020" target="_blank">TOKIO 2020: ŚLEDŹ RELACJĘ Z OLIMPIJSKICH AREN</a></b></center>Fabian Drzyzga mówił po meczu z Iranem, że Polacy nie są jeszcze w optymalnej formie, że widać braki w ich grze i że wszystko to go... „cieszy”. Rozgrywający przekonywał, że najwyższa dyspozycja ma dopiero nadejść, a mankamenty będą eliminowane stopniowo, wraz z biegiem turnieju. Nie kłamał. <br><br> W poniedziałek zobaczyliśmy na parkiecie zupełnie inną drużynę, choć... selekcjoner niczego w składzie nie zmienił. Wciąż brakuje walczącego z kontuzją Michała Kubiaka (w wyjściowej szóstce zastępuje go Aleksander Śliwka; kapitan pojawił się na parkiecie pod koniec spotkania), pojawiła się za to wiara we własne możliwości, nieco lepszy blok, rewelacyjne przyjęcie i wspaniała forma Wilfredo Leona. Gdy Kubańczyk z polskim paszportem gra tak, jak przeciwko Włochom, właściwie nikt i nic nie jest w stanie go powstrzymać. Zdobywał punkty z zagrywki, był „pewniakiem” w ataku, kończąc piłki na wysokiej skuteczności. Wobec nieco słabszej dyspozycji środkowych, dobra dyspozycja jego, Kurka czy Śliwki okazała się kluczem do włoskich bram. <br><br> Imponowaliśmy w defensywie: choć po drugiej stronie byli tacy zawodnicy jak Iwan Zajcew czy Osmany Juantorena, Włosi aż do końcówki trzeciego seta nie zdobyli ani jednego punktu z pola serwisowego. Zaliczyliśmy zdecydowanie więcej obron, w ostatniej partii dodatkowo bardzo dobrze popracował blok. Nie było może perfekcyjnie, trener Vital Heynen na pewno znajdzie w biało-czerwonej maszynie sporo luk i sporo materiału do analiz, ale tak grających Polaków każdy zespół świata musi się obawiać. <br><br> Kolejne spotkanie – z teoretycznie najłatwiejszym rywalem w grupie, Wenezuelą – w środę o godz. 9:25 polskiego czasu. Transmisja w TVP1. <Br><br> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/aplikacja" target="_blank">Pobierz aplikację mobilną i oglądaj TVP INFO na żywo</a></b><br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%"> <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div>