Białoruś. Prezydent Alaksander Łukaszenka straszył Zachód odpadami jądrowymi. Amerykański USA zbadał sprawę

Odwiedził przejście graniczne w Oranach. Prezydent Białorusi Alaksander Łukaszenka straszył niedawno Zachód nielegalnymi migrantami i odpadami nuklearnymi. Ambasador USA na Litwie Robert Gilchrist odwiedził przejście graniczne w Oranach, by rozmawiać o amerykańskim wsparciu w walce z tymi zjawiskami – informuje TV Biełsat. Amerykański dyplomata zobaczył, jak w praktyce wygląda trwająca od kilku miesięcy współpraca Narodowej Administracji Bezpieczeństwa Jądrowego (NISA) Departamentu Energetyki USA z litewską Służba Ochrony Granicy Państwowej. „Ambasador dokonał oględzin stacjonarnych urządzeń kontroli radiacyjnej zainstalowanych zgodnie ze wspólnym amerykańsko-litewskim projektem GROUP 8, zainteresował się przeprowadzaną kontrolą radiologiczną, innymi procedurami oraz bieżącymi problemami na granicy. Aleksejus Livšic, szef Centrum ds. Bezpieczeństwa Jądrowego (BSKC) Służby Ochrony Granicy Państwowej, przedstawił gościom zasady działania stacjonarnej bramki kontroli radiacyjnej” – poinformowali litewscy pogranicznicy w oświadczeniu. System wykrywania materiałów radioaktywnych GROUP 6 to wspólny litewsko-amerykański projekt, którego celem jest poprawa zdolności Litwy w zakresie bezpieczeństwa jądrowego – informuje Biełsat. W ramach współpracy zainstalowano lub zmodernizowano na litewskich graniach infrastrukturę służącą wykrywaniu materiałów radioaktywnych. Projekt pochłonął 3,5 mln euro. 23 czerwca w Brześciu prezydent Łukaszenka oświadczył, że Białoruś nie będzie już bronić Zachodu przed nielegalnymi migrantami, narkotykami i odpadami promieniotwórczymi, które miała wcześniej zatrzymywać na granicy. Od maja przez granice Białorusi z Łotwa, Litwą i Polską codziennie przemycane są grupy migrantów z Azji i Afryki. #wieszwiecej Polub nas Od początku roku do samej tylko Litwy przedostało się 1738 nielegalnych migrantów, co zmusiło władze w Wilnie do wprowadzenia stanu wyjątkowego i podjęcia dodatkowych środków w celu zażegnania kryzysu migracyjnego, między innymi poprzez wysłanie na granicę żołnierzy. Sejm Litwy oficjalnie uznał wspieranie przez reżim Łukaszenki nielegalnej migracji za agresję hybrydową.