Heiko Maas o Polakach: cierpienia Polaków w czasie drugiej wojny światowej nie dość zakorzenione w pamięci zbiorowej Niemców

Zbigniew Rau upomniał się o reparacje. – Kwestia zadośćuczynienia Niemiec za zbrodnie II wojny światowej jest otwarta, w tym dotycząca trybu i sposobu tego zadośćuczynienia - ocenił w czwartek szef MSZ Zbigniew Rau podczas wspólnej konferencji prasowej z goszczącym w Warszawie szefem niemieckiej dyplomacji Heiko Maasem. Maas przyznał, że „cierpienia Polaków w czasie wojny są niewystarczająco zakorzenione w pamięci zbiorowej Niemców”, ale oświadczył, że dla Niemiec sprawa reparacji wojennych jest zakończona. Obu polityków zapytano o odpowiedzialność Niemiec za straty wojenne i zadośćuczynienie za nie. Szef polskiej dyplomacji odparł, że odpowiedzialność Niemiec za kataklizm II wojny światowej, utratę na masową skalę życia i mienia obywateli polskich nie ulega wątpliwości. – Otwartą kwestią nadal pozostaje sprawa trybu i sposobu zadośćuczynienia za te zbrodnie. Ta sprawa nadal jest nierozwiązana - powiedział Rau. Z kolei Maas oświadczyl, że sprawa jest zakończona. – Niemcy oczywiście przyznają się do swojej odpowiedzialności historycznej za drugą wojnę światową. Z tego powodu Niemcy na szeroką skalę wypłaciły świadczenia odszkodowawcze, także w stronę Polski. Ale prznajmniej z naszej strony, ponad 70 lat po zakończeniu wojny i ponad 25 lat po podpisaniu traktatu 2+4 (traktatu zjednoczeniowego zawartego przez oba państwa niemieckie oraz USA, ZSRS, Wielką Brytanię i Francję – red.) ta kwestia jest pod względem prawnym i politycznym zakończona – mówił. Bilans traktatu o współpracy i dobrym sąsiedztwie Szef polskiej dyplomacji zwrócił także uwagę, że nie wszystkie postanowienia podpisanego przed 30 laty traktatu o dobrym sąsiedztwie zostały zrealizowane. – Bilans realizacji postanowień tego traktatu był jednym z tematów naszych rozmów. Przede wszystkim zwróciliśmy uwagę na kwestie związane z prawami Polaków w Niemczech. Nam, stronie polskiej, zależy na tym, aby polska społeczność w Niemczech mogła korzystać z takich samych możliwości i praw jakie ma mniejszość niemiecka w Polsce, zgodnie z zapisami traktatu – podkreślił szef polskiego MSZ. Zobacz także: Pobierz aplikację mobilną i oglądaj TVP INFO na żywo Jak zaznaczył, ze spraw polonijnych poruszono temat Domu Związku Polaków w Bochum . Rau podkreślił, że stronę polską cieszy postęp w tej kwestii. Wskazał, że doszło do rozpoczęcia remontu tego obiektu „wraz z informacją o zagwarantowaniu mu stosownego finansowania”. #wieszwiecej Polub nas – Jeśli chodzi o kwestię miejsc pamięci, naszym priorytetem pozostaje godne upamiętnienie polskich ofiar III Rzeszy w stolicy Niemiec. Liczymy, że ostateczny kształt miejsca poświęconego martyrologii Polaków w Berlinie będzie uwzględniał wyjątkowy kontekst historyczny i będzie odpowiadał polskiej wrażliwości – zaznaczył Rau dodając, że i w tej kwestii wykonano duży postęp. Heiko Maas przyznał, że „niezmierzone cierpienia, jakich doznała polska ludność cywilna w czasie II wojny światowej, dzisiaj w niewystarczającym stopniu są zakorzenione w pamięci zbiorowej Niemców. – Dlatego Bundestag zadecydował o utworzeniu w Berlinie miejsca pamięci i spotkań, które będzie poświęcone polskim ofiarom II wojny światowej – podkreślił. Przeczytaj także: Prezydent Andrzej Duda uhonorował Joachima Gaucka, który zdekomunizował Niemcy Jak dodał, podczas spotkania z szefem polskiej dyplomacji przekazał szczegóły dotyczące postępów we wdrażaniu tego przedsięwzięcia. – Drogi Zbigniewie, mam nadzieję, że za kilka lat będziemy mogli wspólnie już odwiedzić to miejsce – zwrócił się szef MSZ Niemiec do polskiego ministra.