To był piłkarski spektakl na stadionie Parken w Kopenhadze. Fatalny błąd bramkarza, aż osiem bramek, piękne podania i zwroty akcji. Ostatecznie Hiszpanie wygrali po dogrywce z Chorwacją 5:3 (1:1, 3:3) i awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy.
Od zera do bohatera – tak można określić postawę Unaia Simona w tym meczu. Hiszpański bramkarz zaczął od koszmarnego błędu, który kosztował utratę gola, ale w drugiej połowie i dogrywce popisał się fantastycznymi interwencjami.
Do 85. minuty zdecydowanie lepiej prezentowali się Hiszpanie, którzy otrząsnęli się po bramce samobójczej, sami strzelili trzy gole i już byli w ogródku i witali się z gąską. Jednak wicemistrzowie świata grają do końca.
Końcówka regulaminowego czasu należała do
Mislava Orsicia, który najpierw strzelił gola, a w 92. minucie zanotował asystę.
Początek dogrywki należał do Chorwatów, którzy mieli świetną szansę, ale Simon obronił strzał
Ante Budimira. Później Hiszpanie dwukrotnie skontrowali i zapewnili sobie zwycięstwo.
Chorwacja – Hiszpania 3:5 (1:1, 3:3)
Pedri-sam. 20, Orsić 85', Pasalić 90+2 – Sarabia 38, Azpilicueta 57, F. Torres 77, Morata 100, Oyarzabal 103
Jak padły bramki?
1:0 (20') Pedri wycofał do
Unaia Simona, bramkarz Hiszpanów popełnił błąd techniczny i nie przyjął piłki, która wturlała się do bramki.
1:1 (38') Oblężenie bramki Chorwatów, w końcowej fazie akcji Jose Gaya kopnął mocno lewą nogą, Dominik Livaković odbił piłkę, ale przy dobitce
Pablo Sarabii był bezradny.
1:2 (57') Cesar Azpilicueta rozpoczął akcję i ją zakończył. Doświadczony obrońca Chelsea wbiegł w pole karne i wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Ferrana Torresa.
1:3 (76') Pau Torres pięknie zagrał przez połowę boiska do
Ferrana Torresa, ten świetnie przyjął, wbiegł w pole karne mijając obrońcę i spokojnie pokonał bramkarza.
2:3 (85') Luka Modrić przyjął piłkę w polu karnym, zagrał przed bramkę. Chorwaci trzy razy strzelali i wydawało się, że Hiszpanie jakimś cudem się obronią, ale okazało się, że futbolówka przekroczyła linię bramkową po kopnięciu przez
Mislava Orsicia.
3:3 (90+2') Orsić zacentrował z lewej flanki wprost na głowę
Mario Pasalicia, który precyzyjnym uderzeniem pokonał bramkarza
.
3:4 (100') Dani Olmo dośrodkował z prawej strony, piłka przeszła całą linię obrony i dotarła do
Alvaro Moraty, który idealnie ją przyjął i kopnął pod poprzeczkę.
3:5 (103') Świetny kontratak – Olmo znów zacentrował, piłkę przyjął
Mikel Oyarzabal i podwyższył prowadzenie.
Wnioski po meczu
Hiszpanie pokazali większą jakość, ale w końcówce regulaminowego czasu zlekceważyli rywali. A wicemistrzów świata, którzy słyną z charakternej gry, lekceważyć nie można.
Zespół Luisa Enrique trochę na własne życzenie rozegrał dogrywkę, co może mieć konsekwencję w ćwierćfinale.
Hiszpania w ćwierćfinale zmierzy się ze zwycięzcą meczu Francja – Szwajcaria.
źródło:
PORTAL TVP.INFO
#Euro 2020
#reprezentacja Hiszpanii w piłce nożnej
#reprezentacja Chorwacji w piłce nożnej
#Luka Modrić
#Alvaro Morata
#Ferran Torrez
#Cesar Azpilicueta