Nawet 5 ton krajanki dziennie mogła przerobić w ciągu dnia fabryczka odkryta przez CBŚP na Dolnym Śląsku. To wydajność zbliżona do maszyn używanych przez legalnych producentów papierosów. Utrata manufaktury wiąże się z ogromnymi stratami finansowymi przestępców. Sama linia do konfekcjonowania wyrobów tytoniowych warta była 1 mln zł, a kolejne 6 mln – towar wykorzystywany przy produkcji.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali nielegalną fabrykę papierosów, magazyn i krajalnię tytoniu. Przejęli 16 ton krajanki...
zobacz więcej
To z pewnością jedna z największych krajalni tytoniu zlikwidowanych w Polsce w ostatnim czasie. Na jej trop wpadli funkcjonariusze CBŚP z Poznania i śledczy z miejscowej Prokuratury Okręgowej.
Manufaktura mieściła się w jednej z hal na terenie prywatnego przedsiębiorstwa. Nie wiadomo na razie, czy właściciel terenu widział, co się dzieje w tym magazynie.
W każdym razie policjanci wkroczyli do hali, kiedy produkcja trwała tam pełną parą. Przy maszynach oraz tytoniu pracowało czterech Ukraińców oraz Białorusin.
Dzięki współpracy funkcjonariuszy CBŚP, KAS, Europolu i holenderskiej służby podatkowej rozbito zorganizowaną grupę przestępczą nielegalnie...
zobacz więcej
Ponad 10.5 tony krajanki tytoniowej wytworzyły dwa gangi rozbite przez małopolskie „pezety” Prokuratury Krajowej oraz Karpackim Oddziałem Straży...
zobacz więcejWartość tego towaru oszacowano na ok. 6 mln zł
. Gotowy produkt miał być sprzedawany ponoć na Dolnym Śląsku.