Kolejny członek gangu zajmującego się przemytem amfetaminy do Szwecji został oskarżony przez małopolskie „pezety” Prokuratury Krajowej. Jego grupa ukrywała płynną amfetaminę w śliwowicy. Potem kurier zmieniał się w chemika i między innymi w jednym z domów w Uppsali przerabiał narkotyk na klasyczny proszek. Dla pewności gangsterzy przemycali także niezbędne do tego chemikalia, a zwłaszcza stężony kwas siarkowy.
Co najmniej tonę narkotyków sprzedał gang rozpracowywany przez śląskie „pezety” Prokuratury Krajowej i CBŚP. Grupa eksportowała do Norwegii...
zobacz więcej
Cezary K. to piąta już osoba, którą oskarżono w tej sprawie. Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie zarzucił mężczyźnie „udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej dokonującej między innymi przemytu substancji psychotropowych w postaci płynnej amfetaminy z Polski na teren Królestwa Szwecji oraz przerób tej substancji na terytorium Królestwa Szwecji”. Oskarżonemu grozi do 15 lat więzienia.
Według śledczych, Cezary K. był zarazem kurierem jaki i chemikiem, który przerabiał płynną amfetaminę w siarczan, czyli proszek. Zamianą stanu skupienia narkotyku zajmowano się w Szwecji, aby zminimalizować ryzyko wpadko podczas przemytu towaru przez Bałtyk. A pomysł na „bezpieczny” przerzut był dosyć prosty: płynną amfetaminę wlewano do butelek z popularną śliwowicą. Dzięki temu przez dłuższy czas grupie udawało się uniknąć wpadki.
Nawet 80 kg amfetaminy kupili policjanci radomskiego CBŚP w czasie operacji specjalnej o kryptonimie Gama, wymierzonej w dwa gangi działające na...
zobacz więcej