
Duński parlament Folketinget przyjął w piątek ustawę umożliwiającą budowę sztucznej wyspy Lynetteholm w porcie w Kopenhadze. Na usypywanej stopniowo przez 30 lat ziemi ma powstać dzielnica dla 35 tys. mieszkańców.
– Pomysł kupienia Grenlandii przez USA jest absurdalny – oświadczyła w niedzielę premier Danii Mette Frederiksen. To reakcja na słowa doradcy...
zobacz więcej
Mający ruszyć jesienią projekt, nazywany największym przedsięwzięciem budowlanym Danii, poparła większość parlamentarzystów z rządzącej socjaldemokracji oraz opozycyjnych partii liberalnych i prawicowych.
Wyspa, której koszt powstania oszacowano na 80 mld koron, ma być połączona z miastem linią metra oraz tunelem drogowym, a także pełnić funkcję tamy na wypadek sztormów i podniesienia się poziomu morza. Na powierzchni 3 km kw. ma powstać również m.in. oczyszczalnia ścieków.
Przeciwny uchwaleniu specustawy zwanej L220 był m.in. deputowany Sojuszu Czerwono-Zieloni, który uważa, że projekt powstaje z naruszeniem prawa. – Przygotowano raport oddziaływania na środowisko samej wyspy, a nie wzięto pod uwagę budowy osiedli i całej infrastruktury. Obawiam się, że sprawa trafi do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości – mówił podczas debaty Rasmus Vestergaard.
Et bredt flertal i Folketinget har i dag stemt for lov om anlæg af Lynetteholm, som bliver en ny halvø i Københavns Havn. Arbejdet med øen begynder i år, og Lynetteholm vil i fremtiden blive en del af klimasikringen af hovedstaden. https://t.co/YHUlWClRoG #dkpol
— Transportministeriet (@TRM_dk) June 4, 2021
Duńska Agencja Energetyki poinformowała, że wydała zgodę na ułożenie gazociągu Nord Stream 2 w duńskich wodach. Gazociąg ten ma przebiegać przez...
zobacz więcej
Według parlamentarzysty rząd powinien liczyć się z protestami państw regionu Morza Bałtyckiego, a przede wszystkim bezpośredniego sąsiada, Szwecji. Władze Skanii obawiają się negatywnego wpływu na środowisko cieśniny Sund w związku z „nagromadzeniem ziemi, w której mogą być metale ciężkie”.
Przed Folketingiem w piątek odbył się protest grupy mieszkańców Kopenhagi, którzy obawiają się uciążliwości związanych z usypywaniem ziemi. Ma to się odbywać za pomocą ciężarówek.
Reprezentujący rząd socjaldemokratyczny Thomas Jensen z Partii Socjaldemokratycznej zapewniał w parlamencie, że projekt poprzedzono szerokimi konsultacjami.
Wizja sztucznej wyspy w Kopenhadze została po raz pierwszy zaprezentowana jesienią 2018 roku przez ówczesnego premiera Danii Larsa Lokke Rasmussena i byłego burmistrza miasta Franka Jensena. Jak wtedy podkreślano, powstanie nowej dzielnicy przyczyni się do zwiększenia dostępności mieszkań.
Et flertal i Folketinget har stemt for lov om anlæg af Lynetteholm, som bliver en ny halvø ud for København. Arbejdet med øen begynder i år, og Lynetteholm vil i fremtiden blive en del af klimasikringen af hovedstaden. https://t.co/sYiHP4qWoO
— Politiken (@politiken) June 4, 2021