
Geneza pandemii COVID-19, która przez ostatnie półtora roku zabiła na świecie blisko 3,5 mln ludzi, wciąż jest niejasna. W atmosferze narastających spekulacji USA wzywają do rozpoczęcia kolejnego etapu dochodzenia, w którym międzynarodowi eksperci uzyskaliby dostęp do danych na temat początków koronawirusa.
Teoria o wycieku koronawirusa z chińskiego laboratorium w Wuhan jest coraz bardziej prawdopodobna – ujawnia „Le Figaro”. Francuski dziennik cytuje...
zobacz więcej
– Druga faza badania nad pochodzeniem COVID-19 musi być uruchomiona z zakresem uprawnień, który będzie przejrzysty, oparty na nauce i da międzynarodowym ekspertom niezależność, by w pełni ocenić źródła wirusa i pierwsze dni epidemii – powiedział minister zdrowia USA Xavier Becerra w przemówieniu na Światowe Zgromadzenie Zdrowia (WHA).
Obrady WHA, najwyższego organu decyzyjnego Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), rozpoczęły się w Genewie w poniedziałek i potrwają do 1 czerwca. Mogą tam zapaść decyzje co do dalszych kroków, aby ustalić pochodzenie SARS-CoV-2 i sposób, w jaki zaatakował on człowieka.
W swoim wystąpieniu przedstawiciel USA nie odniósł się bezpośrednio do Chin, gdzie w mieście Wuhan pod koniec 2019 r. wykryto pierwsze przypadki koronawirusa. Amerykańska administracja wyrażała już wątpliwości, czy chińskie władze pierwszej misji międzynarodowych ekspertów z WHO w Wuhanie dały wystarczającą swobodę, by mogła skutecznie prowadzić dochodzenie.
Zobacz także: Eskpert: SARS-CoV-2 pochodzi z laboratorium
Chińska wirusolog dr Li-Meng Yan oświadczyła, że koronawirus miał być stworzony przez badaczy w laboratorium w Wuhan. Zapewniła, że posiada...
zobacz więcej
Po publikacji raportu z misji szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus zapewnił, że wszystkie hipotezy będą dalej rozważane. WHO i państwa członkowskie zgadzają się, że konieczne są dalsze badania, ale trudniejsze może być osiągnięcie porozumienia w sprawie ich zakresu i miejsca.
Większość państw uważa, że w drugim etapie naukowcy powinni ponownie pojechać do Chin, ale Pekin chce, aby badania przeprowadzono teraz w innym kraju – pisała w kwietniu AFP, cytując anonimowe źródło dyplomatyczne.
Chińskie władze utrzymują, że koronawirus niekoniecznie pochodzi z Chin i mógł trafić do Wuhanu np. na mrożonych produktach spożywczych z zagranicy. Tamtejsze media nagłaśniają doniesienia o wszelkich badaniach sugerujących, że patogen mógł być wcześniej obecny w innych częściach świata.
Nowe informacje mogą wskazywać, że pandemia koronawirusa ma swoje źródło w laboratorium Wuhańskiego Instytutu Wirusologii – poinformował sekretarz...
zobacz więcej
„WSJ” ocenił, że ten nieujawniony wcześniej raport wywiadowczy „może dodać wagi narastającym apelom o dokładniejsze ustalenie, czy wirus wywołujący COVID-19 mógł wydostać się z tego laboratorium”.
Z raportu amerykańskiego wywiadu nie dowiadujemy się, czy pracownicy WIV byli leczeni w szpitalu ani jakie mieli objawy – podała Agencja Reutera. We wcześniejszym sprawozdaniu Departamentu Stanu USA wspominano, że kilku badaczy z WIV miało „objawy zbieżne z COVID-19 i ze zwykłą chorobą sezonową”.
– Nie mamy wystarczających informacji, by wyciągnąć wnioski na temat pochodzenia (wirusa). Potrzebujemy danych, niezależnego śledztwa i właśnie o to apelujemy – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.