RAPORT

Pogarda

TSUE nakazał Polsce wstrzymanie wydobycia węgla w kopalni Turów

O wstrzymanie wydobycia wnioskowały Czechy (fot. Forum/Kacper Kowalski)
O wstrzymanie wydobycia wnioskowały Czechy (fot. Forum/Kacper Kowalski)

Najnowsze

Popularne

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przychylił się do wniosku Czech i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia. – Tymczasowe wstrzymanie wydobycia, tj. do czasu wydania wyroku. Jak długo? Rok? Półtora? Nie nakazał zamknięcia? To czym ma się kopalnia zajmować? Co z górnikami? Ideologia przesłania myślenie. Po prostu – komentuje wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk.

Kto dyryguje atakiem TSUE na Polskę? Kaleta: Wiceminister w rządzie Tuska

Przedstawiciele TSUE przekazali, że polskie prawo dotyczące sędziów jest sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Głos w sprawie zabrał wiceminister...

zobacz więcej

Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do TSUE wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia.

Minister środowiska Czech Richard Brabec tłumaczył wówczas, że pozew jest niezbędny dla ochrony czeskich obywateli, ponieważ Polska – jego zdaniem – nie spełniła postulatów Pragi związanych z ochroną środowiska. Minister zapowiedział też, że rozmowy z Polską będą kontynuowane, ale Czechy traktują obecne wydobycie w Turowie jako nielegalne.

Tłumacząc piątkową decyzję, wiceprezes TSUE stwierdziła, że środki tymczasowe mogą zostać zarządzone jedynie wtedy, gdy zostanie wykazane, że ich zastosowanie jest prawnie i faktycznie uzasadnione oraz gdy ich zarządzenie jest konieczne w celu uniknięcia poważnej i nieodwracalnej szkody dla interesów skarżącego.

Rosario Silva de Lapuerta podkreśliła, że na pierwszy rzut oka nie można wykluczyć, iż „polskie przepisy naruszają wymogi wynikające z dyrektywy dotyczącej oceny oddziaływania na środowisko, zgodnie z którą co do zasady rozbudowa przedsięwzięcia dotyczącego kopalni odkrywkowej powinna być przedmiotem oceny oddziaływania na środowisko lub przynajmniej należy uprzednio sprawdzić, czy przeprowadzenie takiej oceny jest konieczne. Tak więc argumenty podniesione przez Czechy wydają się prima facie niepozbawione poważnej podstawy”.

Dodała też, że wydobycie węgla brunatnego w kopalni Turów do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku może mieć negatywny wpływ na poziom lustra wód podziemnych na terytorium czeskim.

TSUE wydał wyrok w sprawie kredytów we frankach szwajcarskich

Trybunał Sprawiedliwości UE uznał w wydanym w czwartek orzeczeniu, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie...

zobacz więcej

Ponadto jej zdaniem Polska nie wykazała w wystarczający sposób, że zaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni wiązałoby się z rzeczywistym zagrożeniem jej bezpieczeństwa energetycznego, zaopatrzenia polskich odbiorców w energię czy też z zagrożeniem dla transgranicznych przesyłów energii.

„Podnoszona przez Polskę szkoda wynikająca z niemożności realizacji ważnych projektów i inwestycji w dziedzinie energetycznej nie może w każdym razie przeważyć nad względami związanymi ze środowiskiem naturalnym i zdrowiem ludzkim. Wreszcie, wskazywana przez Polskę szkoda społeczno-gospodarcza związana z likwidacją miejsc pracy pracowników kopalni i elektrowni Turów oraz osób zatrudnionych przez przedsiębiorstwa będące podwykonawcami stanowi w istocie szkodę o charakterze finansowym, która nie może, jeśli nie zajdą wyjątkowe okoliczności, zostać uznana za nieodwracalną, ponieważ odszkodowanie pieniężne może co do zasady przywrócić poszkodowanemu sytuację sprzed wystąpienia tej szkody” – uznała wiceprezes TSUE.

Właściwy wyrok co do istoty sprawy zostanie wydany „w terminie późniejszym, a postanowienie w przedmiocie środków tymczasowych nie przesądza kwestii powództwa głównego” – poinformował Trybunał.

Kopalnia Turów znajduje się w południowo-zachodniej części województwa dolnośląskiego, tuż u zbiegu granic trzech państw: Niemiec, Czech i Polski. Kopalnia Turów jest jednym z najważniejszych i największych zakładów przemysłowych w tej części Dolnego Śląska.

W zakres działalności KWB Turów wchodzi głównie górnictwo i wzbogacenie węgla brunatnego, wydobywanie kruszywa i gliny, unieszkodliwianie odpadów i ochrona środowiska przed ujemnymi skutkami działalności górniczej, w tym rekultywacja terenów pogórniczych.

Kopalnia Turów należy do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. W 2020 roku minister klimatu Michał Kurtyka przedłużył koncesję na wydobywanie węgla brunatnego na kolejne sześć lat.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej