Wicepremier i minister spraw wewnętrznych Bojko Raszkow potwierdził, że przeciwników byłego premiera Bojko Borisowa podsłuchiwały służby specjalne. Podsłuchy prowadziły dwie służby: Państwowa Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (kontrwywiad) i Państwowa Agencja Operacji Technicznych.
Czy rzekoma współpraca Donalda Trumpa z rosyjskimi służbami była jednym z największych fake newsów w historii mediów? Tak twierdzi publicysta „New...
zobacz więcej
PAOT to wyspecjalizowany organ przy Radzie Ministrów, kierujący użyciem specjalnych środków wywiadowczych. Ze strony MSW w skandal jest zamieszana służba bezpieczeństwa wewnętrznego - dodał.
Wewnętrzne dochodzenie w tej sprawie
Jak powiedział Raszkow, podsłuchiwani byli oponenci partii Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii (GERB) byłego premiera Bojko Borisowa, w tym osoby figurujące na czele list kandydatów do parlamentu przed wyborami, które odbyły się 4 kwietnia.
– Potwierdzam wiadomość o podsłuchiwaniu niektórych polityków przez tajne służby. Mam na to dowody – stwierdził Raszkow. – Potwierdzam, że podsłuchiwani byli opozycyjni politycy,
a także obecny tymczasowy premier Stefan Janew, wówczas doradca prezydenta Rumena Radewa ds. bezpieczeństwa narodowego – mówił.
W czwartek wieczorem w Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego zarządzono wewnętrzne dochodzenie w tej sprawie. Poinformowała o tym sama agencja.
Według Raszkowa wcześniej w agencji niszczono dokumenty.
źródło:

pap
#Bułgaria
#Rumen Radew
#MSW
#Bojko Raszkow