
Nowe unijne przepisy dotyczące zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF) nie są trudne do spełnienia. Nakładów finansowych wymaga jedynie budowa ogrodzenia wokół chlewni – uważa zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski.
Liderzy ogólnopolskich organizacji samorządowych podziękowali stronie rządowej za współdziałanie w pracach nad Krajowym Planem Odbudowy. W...
zobacz więcej
Od 21 kwietnia w krajach członkowskich Unii Europejskiej obowiązuje unijne rozporządzenie (2021/605), które ustanawia szczególne środki zwalczania afrykańskiego pomoru świń. Mmają być stosowane przez państwa członkowskie dotknięte tą chorobą, na których terytorium występują obszary objęte ograniczeniami.
Jak wyjaśnił resort rolnictwa, przepisy te obowiązują wprost i nie przewiduje się okresu przejściowego. W związku z tym nie ma możliwości przyjęcia innych przepisów krajowych i rozłożenia tych obowiązków w czasie. Inspekcja Weterynaryjna nie przewiduje przy tym nagłej egzekucji nowych zasad.
Jażdżewski poinformował, że Główny Lekarz Weterynarii przekazał już do terenowych organów Inspekcji Weterynaryjnej stosowne wytyczne, jak w praktyce wdrożyć unijne wymogi dotyczące bioasekuracji w gospodarstwach utrzymujących świnie. Podkreślił też, że unijne przepisy obowiązują rolników, których gospodarstwa znajdują się w strefach z ograniczeniami.
Tam, gdzie nie wykryto ASF , nie ma tych obowiązków. Ponadto wymogi dotyczą tylko gospodarstw hodujących świnie na sprzedaż, a nie rolników mających świnie na tzw. własny użytek.
Głosowanie poprzedziła wielogodzinna debata.
zobacz więcej
Plan ten zawiera znane już wymagania – jak konieczność zmiany obuwia i ubrania roboczego przy wejściu do budynków inwentarskich – jak i nowe w brzmieniu, ale znane już wcześniej zasady podziału na tzw. strefę czystą, czyli budynki, gdzie przebywają świnie i przechowywana jest pasza, oraz strefę brudną – podwórko, magazyny sprzętu rolniczego i część socjalna gospodarstwa, gdzie mogą przychodzić goście z zewnątrz.
– W tym rozporządzeniu nie ma nic takiego, co wymaga istotnych nakładów finansowych (poza ogrodzeniami), wystarczą chęci i skoncentrowanie się na swoich obowiązkach, które już wcześniej obowiązywały – powiedział Jażdżewski.
Dodał, że np. unijne przepisy nie wymagają np. wykonywania deratyzacji (zwalczania szczurów), co dotychczas trzeba było przeprowadzać, a było to o wiele bardziej czasochłonne i kosztowne.
Zastępca głównego lekarza weterynarii wyjaśnił, że plan może być jednokartkowym dokumentem, w którym zostały opisane procedury bioasekuracji, jak np. zmiana ubrań, dezynfekcja, sposób mycia rąk itp. Zapewnił, że są to na ogół proste czynności, które już powinny być stosowane na mocy krajowych przepisów.
Przeczytaj także: Przeczytaj także: Niemcy stawiają mur na granicy z Polską
Finansowe skutki nowych przepisów pociąga jedynie konieczność ogrodzenia przynajmniej tych budynków, gdzie utrzymywane są świnie, przechowywana jest pasza i ściółka – zaznaczył wiceszef Inspekcji Weterynaryjnej. Jego zdaniem i to nie powinno być problemem, bo większość ferm hodowlanych już ten wymóg spełnia.
Do 10 grudnia 2020 r. rząd RP groził wetem na forum UE w razie próby powiązania dystrybucji funduszy unijnych z zasadą „pieniądze za...
zobacz więcej
W ocenie Jażdżewskiego nowe przepisy są korzystniejsze dla rolników, ale pod warunkiem spełniania wymogów bioasekuracji. Wprowadzają one bowiem kilka ułatwień, jeżeli chodzi o możliwość przemieszczania świń z gospodarstw zlokalizowanych w obszarach występowania ASF poza te strefy. Nie będzie przykładowo potrzeby częstego badania świń.
Unijne rozporządzenie zakłada rezygnację z obligatoryjnych badań laboratoryjnych krwi świń na obszarach cyrkulacji wirusa ASF u dzików lub trzody chlewnej oraz kontroli wszystkich gospodarstw w promieniu 3 km od gospodarstwa, z którego zwierzęta przemieszczane mają być poza obszar stwierdzania ognisk ASF u świń. W przyszłości przewidywana jest również możliwość rezygnacji z badania klinicznego świń na 24 godziny przed wysyłką z gospodarstwa.
Przeczytaj także: Weterynarze będą wypisywać e-recepty
ASF występuje w Polsce od 2014 r., kiedy wykryto tylko jedno ognisko tej choroby w woj lubuskim. W 2020 r. stwierdzono aż 104 ogniska. Choroba rozprzestrzeniła się na 10 województw. 70 proc. ognisk ASF występuje w Polsce w stadach do 50 sztuk.