Grzegorz Schetyna stwierdził, że PO jako partia europejska nie może głosować przeciwko pieniądzom europejskim. To krytyka linii obranej przez Borysa Budkę? – Schetyna jawi się jako racjonalny polityk PO. Widzi, że Budka wywołał ferment wśród szeregowych działaczy, samorządowców, liczących na pieniądze z UE. Schetyna wykorzystuje sprzyjającą koniunkturę. Odwołał się do korzenia proeuropejskiego PO, a Budka licytował się z Konfederacją na antyunijny radykalizm. Zabrakło tylko hasła polexitu – skomentował Tomasz Rzymkowski, wiceminister edukacji i nauki.
Lewica nie będzie nigdy bawiła się w totalną opozycję; nigdy nie byliśmy i nie będziemy anty-PiS-em – oświadczył szef klubu parlamentarnego Lewicy...
zobacz więcej
Borys Budka i Grzegorz Braun straszą Brukselą, Grzegorz Schetyna krytykuje linię PO
– Nie może być tak, że bez głosu polskiego parlamentu o środkach wydatkowanych z Krajowego Planu Odbudowy będą decydować wyłącznie polscy i brukselscy urzędnicy – tłumaczył sprzeciw wobec ratyfikacji Funduszu Odbudowy przewodniczący Platformy Obywatelskiej
Borys Budka. Nie tylko Budka straszył Brukselą. – Czy jesteście gotowi przystać na to, że Bruksela będzie mocą tego podstępnie procedowanego oszukańczego prawa; będzie miała moc nakładania bez konsultacji z nikim podatków? – pytał na konferencji jeden z liderów Konfederacji
Grzegorz Braun. Były szef PO
Grzegorz Schetyna skrytykował sprzeciw wobec Funduszu Odbudowy. – Nie może być tak, że Platforma Obywatelska, partia najbardziej europejska, że my jesteśmy razem z antyeuropejskimi politykami i głosujemy przeciwko pieniądzom europejskim – przekonywał Schetyna w TVN24. Schetynie nie spodobały się też wypowiedzi polityków PO, którzy oskarżali Lewicę popierającą plan odbudowy gospodarki po pandemii o zdradę. –
Jeżeli ktoś mówi o koalicji 276, jest w polityce i skutecznie chce obalić rząd Prawa i Sprawiedliwości, wygrać wybory, to musi liczyć na normalne relacje w opozycji i musi też budować relacje z Lewicą – argumentował Schetyna.
Zobacz także: Zaskakujące słowa Budki o suwerenności Polski. „Nie będą brukselscy urzędnicy i PE...” [WIDEO]
Karolina Pawliczak z Lewicy: Pewnych słów później po prostu się nie zapomina
Podczas sejmowej debaty Budka wielokrotnie określał Lewicę koalicjantem PiS. Czy współpraca Lewicy i Koalicji Obywatelską w przyszłości będzie możliwa? Miała powstać wielka koalicja 276, ale skończyło się na slajdach Budki. – Przygotowanie konwencji i pokazanie wielkiej koalicji bez rozmowy z potencjalnymi współkoalicjantami było dość niefortunne. Rozumiem, że taki był zamiar pokazania czegoś szerszego, ale bez rozmowy, współpracy, porozumienia na pewno to się nie uda.
Przestrzegam przed takimi słowami, które ze strony Koalicji Obywatelskiej czy Platformy Obywatelskiej w związku z Funduszem Odbudowy są wypowiadane. Pewnych słów później po prostu się nie zapomina. To na pewno nie będzie sprzyjać przyszłej współpracy, w którą nadal bardzo głęboko wierzę – tłumaczyła posłanka Lewicy Karolina Pawliczak.
Aleksander Miszalski z PO: W PO są różne poglądy, ale określenie wojna jest przesadzone
Czy Schetyna może wykorzystać sprawę Funduszu Odbudowy, aby pozbawić Budkę władzy? To otwarta wojna byłego i obecnego lidera PO? – Platforma Obywatelska, a już tym bardziej Koalicja Obywatelska są szerokimi formacjami. W związku z tym cały czas toczy się dyskusja na różne tematy, również ten. Poglądy są różne, zdania są różne. Ta dyskusja tylko buduje proces demokratyczny. Nazywanie tego wojną jest mocno przesadzone – odpowiedział poseł PO Aleksander Miszalski. Porozumienie z Lewicą jest jeszcze możliwe? Potrzebne były słowa Bartłomieja Sienkiewicza o „zdradzie” czy Radosława Sikorskiego o „pakcie Ribbentrop-Mołotow”? – Ja czegoś takiego nie mówiłem. Widzę, co piszą na profilach społecznościowych polityków Lewicy wyborcy Lewicy. To sobie powinni poczytać politycy Lewicy. To, co mówią nasi politycy, to tylko odzwierciedlenie tego, co się stało i co sądzą wyborcy Lewicy.
Lewica naszym zdaniem dała się rozegrać, bo nic nie uzyskała, a żyruje coś, co PiS może z tymi środkami zrobić później, a my nawet tego dokumentu nie dostaliśmy. Projekt KPO poszedł do Brukseli. To jest naszym zdaniem błąd. Myślę, że Lewica zrozumie go w odpowiednim momencie i ta współpraca będzie w przyszłości możliwa – tłumaczył Miszalski.
Fundusze unijne to duża szansa na pokonanie gospodarczych skutków pandemii i dalszy rozwój – powiedział w Sejmie premier Mateszu Morawiecki,...
zobacz więcej
Jan Filip Libicki z PSL: Budka znalazł się w sytuacji bez wyjścia
– Nie wiem, czy Lewica po głosowaniu w sprawie Funduszu Odbudowy będzie mogła współpracować z Platformą Obywatelską. Przestrzegałbym kolegów z PO przed używaniem tak mocnych słów w tej sprawie. Jeśli mamy odebrać władzę PiS-owi, a ja chcę, żebyśmy odebrali, to musimy ze sobą współpracować. Wypowiedzi pod adresem Lewicy, które słyszeliśmy w ostatnim czasie z ust polityków PO, tej współpracy z pewnością nie służą.
Wydaje mi się, że Borys Budka znalazł się trochę w sytuacji bez wyjścia. Grzegorz Schetyna jest człowiekiem o dużo większym doświadczeniu politycznym i to doświadczenie polityczne dzisiaj widać– ocenił senator PSL Jan Filip Libicki.
Zobacz także: Zaskakująca wypowiedź szefa klubu KO. Cezary Tomczyk neguje rolę KE
Ryszard Czarnecki z PiS: Koalicja 286 to surrealizm, political fiction
– Dzisiaj Koalicja 276 to surrealizm, political fiction.
PO czy KO i Lewica to małżeństwo, które zanim zostało małżeństwem, już na siebie śmiertelnie się obraziło i nie ma mowy o podpisaniu małżeńskiego cyrografu. Myślę, że Lewica wyczuwa swoje szanse, kiedy część elektoratu PO wędruje do partii Szymona Hołowni. Jeśli Lewica chce odebrać PO część lewicowego elektoratu, to w jej interesie jest bardzo mocno eksponować swoją tożsamość i bić się o wyborców właśnie z PO – powiedział eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki.
źródło:
portal tvp.info
#fundusz odbudowy
#krajowy plan odbudowy
#unia europejska
#ue
#borys budka
#grzegorz schetyna
#platforma obywatelska
#po
#lewica