RAPORT

Pogarda

Naukowcy określili wpływ człowieka na roślinność

Pojawienie się ludzi przyspieszyło zmiany w roślinności aż 11 razy (fot. Shutterstock/kram-9)
Pojawienie się ludzi przyspieszyło zmiany w roślinności aż 11 razy (fot. Shutterstock/kram-9)

Najnowsze

Popularne

Badania skamieniałych pyłków pokazują znaczące zmiany w życiu roślinnym w miejscach, gdzie osiedlali się ludzie. Najbardziej dramatyczny skutek miała działalność człowieka w czasie ostatnich kilku wieków.

Burza słoneczna uderzy w Ziemię. Jakie może mieć skutki?

Powstała na Słońcu plama spowodowała „rozbryzg” plazmy, który zmierza w kierunku Ziemi. Zjawisko znane jako burza słoneczna to tak naprawdę...

zobacz więcej

Międzynarodowy zespół naukowców przebadał skamieliny pyłków, z których część liczyła nawet 5 tys. lat. Wydobyto je z osadów na 27 wyspach. Analiza pozwoliła specjalistom zrozumieć skład wegetacji na każdej wyspie i to, jak się zmieniała z upływem stuleci.

„Wyspy udostępniają idealne środowisko do pomiarów wpływu człowieka, ponieważ większość została zasiedlona w czasie ostatnich 3 tys. lat, a klimat był wtedy podobny do dzisiejszego. Wiedząc, kiedy na wyspie pojawili się osadnicy, można sprawdzić, jak zmieniał się skład ekosystemu wcześniej i później” – wyjaśnia dr Sandra Nogué University of Southampton.

Wyniki opisane na łamach magazynu „Science” wskazały na stały wzór, który dało się zauważyć na 24 wyspach.

Zobacz także: Mumia ciężarnej kobiety. Wyjątkowe odkrycie w Warszawie

Pojawienie się ludzi przyspieszyło na nich zmiany w roślinności aż 11 razy. Najszybsze zmiany zaszły na wyspach zamieszkanych najpóźniej, takich jak Galapagos, gdzie ludzie przybyli dopiero w XVI w. Wyspy zasiedlone dawniej niż 1500 lat temu, takie jak Fidżi, czy Nowa Kaledonia doświadczyły wolniejszych przemian.

Supermasywne czarne dziury się przebudziły. „Przyczyna nie jest zrozumiała”

Międzynarodowy zespół astronomów odkrył powtarzające się co kilka, kilkanaście godzin wybuchy w promieniach rentgenowskich pochodzące z obszarów...

zobacz więcej

„Ta różnica może oznaczać, że wyspy zamieszkane wcześniej były bardziej odporne na działanie ludzi, ale bardziej prawdopodobne jest, że metody wykorzystania ziemi, technologia i przywiezione gatunki, w przypadku późniejszych osadników wywierały silniejszy wpływ” – wyjaśnia dr Nogué.

Trend ten naukowcy zaobserwowali w różnych częściach świata i klimatach – od Islandii po Teneryfę i inne wyspy tropikalne czy leżące w strefie umiarkowanej.

Zmiany ekosystemu mogą także wynikać z naturalnych przyczyn – wyjaśniają badacze, którzy wymieniają tutaj trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, ekstremalną pogodę czy zmiany w poziomie morza.

Zobacz także: Samotni mężczyźni częściej chorują na raka 

Biały szum może ostrzegać ptaki przed wysokimi konstrukcjami

Emitowanie białego szumu w kierunku nadlatujących ptaków może powstrzymać je przed zderzaniem się z budynkami lub turbinami wiatrowymi – informuje...

zobacz więcej

Jednak zaburzenia spowodowane działaniami ludzi okazały się najsilniejsze, a przy tym zwykle nieodwracalne.

Autorzy odkrycia zalecają więc, aby wysiłki nacelowane na ochronę ekosystemów uwzględniały długofalowy wpływ człowieka oraz stopień, w jakim obecny stan różni się od naturalnego.

„O ile nierealistyczne jest oczekiwanie, aby ekosystemy powróciły do stanu przed zasiedleniem przez człowieka, nasze rezultaty mogą pomóc w opracowaniu strategii ich odbudowy oraz pozwalają na lepsze zrozumienie wysp i ich reakcji na zmiany” – podsumowuje dr Nogué.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej