Waszczykowski o miażdżącym sondażu. „To było do przewidzenia”

Tylko 2,7 proc. badanych uważa, że opozycja powinna zagłosować przeciwko ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Europoseł Witold Waszczykowski zaznacza w rozmowie z portalem tvp.info, że unijny projekt ma pewne rysy, ale czas na negocjacje minął, a teraz trzeba sięgnąć po miliardy, których oczekują Polacy. Zaznacza, że Platforma, wprowadzała do Europarlamentu liderów Lewicy, a teraz krytykuje rozmowy z tą frakcją, bo „kompletnie sami się zakiwali”. – Za chwilę może się okazać, że projekt pod nazwą Platforma Obywatelska przestanie istnieć – uważa.

Premier Mateusz Morawiecki ustalił z liderami Lewicy szczegóły dotyczące poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy. Platforma Obywatelska mówi o skandalu i krytykuje rząd za rozmowy z Lewicą. Tymczasem komentatorzy przypominają, że to PO wprowadziła do Parlamentu Europejskiego takie nazwiska jak: Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller, Marek Belka.

– W Platformie kompletnie się zakiwali. Partia ta jest kontynuacją takich frakcji jak Unia Wolności czy Unia Demokratyczna; przez lata żyli w przeświadczeniu, że władza im się należy. Uważali, że jako jedyni mają moralny mandat, by rządzić – mówi Witold Waszczykowski.

Zobacz także:  Strajk Kobiet postawił Lewicy ultimatum. Mają dobę albo…

– Kilka lat temu nagle społeczeństwo uznało, że definitywnie trzeba odsunąć ich od władzy. Zaczęli przegrywać wszystkie kolejne wybory, a od 2015 r. Polacy skutecznie ograniczają im wpływ na losy państwa. Poza totalną negacją obecnego rządu PO nie ma żadnego pomysłu na Polskę – dodaje.

Europoseł PiS i były minister spraw zagranicznych w rozmowie z portalem tvp.info odnosi się również do najnowszego sondażu IBRIS przeprowadzonego na zamówienie „Rzeczpospolitej”. Z badania wynika, że 66,3 proc. badanych chce, by opozycja poparła rządowy projekt Funduszu Odbudowy i umożliwiła ratyfikację decyzji o zasobach własnych Unii Europejskiej. Głosowania przeciw oczekuje jedynie 2,7 proc. respondentów.

– To było do przewidzenia, że społeczeństwo oczekuje zorganizowania pieniędzy z Unii, które mają nam pomóc odbudowywać się po epidemii. Jest oczywiście problem z Funduszem Odbudowy, bo długo debatowano, czy powinno się przekazywać możliwość zaciągania pożyczek i nakładania podatków. Ale czas na dyskusję na ten temat był do grudnia ubiegłego roku, gdy zdecydowano, że udziela się zgody na takie działania. Dziś jest czas, aby ten projekt ratyfikować. Co najwyżej tę ratyfikację można uzupełniać pewnymi ograniczeniami – wskazuje Waszczykowski.

„Posłowie PO z dalszych miejsc zaczną uciekać do innych partii”

Europoseł PiS zaznacza w rozmowie z portalem tvp.info, że skala tych pieniędzy jest tak duża, iż postawa Polaków go nie zaskakuje. Epidemia koronawirusa była bardzo trudnym czasem i dotknęła gospodarki wszystkich państw Unii Europejskiej. Tymczasem zamiast na wsparciu naszego rynku, Platforma Obywatelska skupia się teraz na krytykowaniu rządu i Lewicy.

– Atak na porozumienie rządu z Lewicą ws. Funduszu Odbudowy jest kolejną negacją wszystkiego, co może sprzyjać obecnej władzy. Tymczasem warto podkreślić, że te rozmowy dotyczyły kluczowych interesów polskiego społeczeństwa. Nie mogą więc być przedmiotem targów politycznych – uważa Waszczykowski.

– Wiadomo, że wszystko jest polityczne, ale dobro Polaków nie może być ciągłym zakładnikiem wojny wewnętrznej, jaką wywołuje Platforma. Mamy więc do czynienia z konfuzją, brakiem pomysłu na odzyskanie władzy i ślepą strategią walki z PiS-em – dodaje.

Zobacz także:  Lewica poparła KPO. „Nie będziemy wyprowadzać Polski z UE”

Witold Waszczykowski ocenia na koniec, że strategia PO donikąd nie prowadzi.

– Najnowsze badania pokazują, że ich popularność stale spada i jest już na poziomie ok. 15 proc. To oznacza również utratę drugiego miejsca w sondażach – zauważa.

Jak twierdzi, już „za chwilę może się okazać, że posłowie z dalszych miejsc zaczną uciekać do innych partii, a projekt pod nazwą Platforma Obywatelska przestanie istnieć”.

KPO wymaga zgody państw

We wtorek rząd przyjął projekt ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększenia zasobów własnych Unii Europejskiej. Ratyfikacja tej decyzji przez kraje członkowskie jest konieczna do uruchomienia wypłat z unijnego Funduszu Odbudowy.

Podstawą do sięgnięcia po środki z Funduszu Odbudowy będzie Krajowy Plan Odbudowy (KPO) – dokument taki musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić Komisji Europejskiej do końca kwietnia.

Czy antyunijne działania @Platforma_org, to zapowiedź #Polexit?#wieszwięcej #Jedziemy

Zobacz więcej: https://t.co/CEaFBZebJB pic.twitter.com/uebFBSCrmK

— tvp.info ���� (@tvp_info) April 28, 2021

#fundusz odbudowy #krajowy plan odbudowy #lewica #platforma obywatelska #witold waszczykowski