Koronawirus. Loty z Polski do Indii. Aleksandra Gajewska (KO) i Roman Giertych powielają fake newsa. Odpowiedź rzecznika PLL LOT. Loty z Warszawy do Delhi to połączenia cargo (towarowe)

Pandemia koronawirusa szaleje w Indiach; kraj ten zajmuje drugie miejsce na świecie pod względem liczby zakażeń. Posłanka KO Aleksandra Gajewska wzywa rząd do zakazania lotów z Indii. „300 tysięcy zakażeń, a LOT lata bez zmian. Chcecie kolejnej tragedii?” – grzmi na Twitterze. W podobnym tonie wypowiada się mec. Roman Giertych. Fake news szybko rozchodzi się w internecie. Okazuje się bowiem, że polski przewoźnik od miesięcy nie oferuje połączeń pasażerskich z Indiami – co podkreśla rzecznik spółki Krzysztof Moczulski.

Giertych zmienia wersję ws. relacji z SokiemzBuraka [WIDEO]

Ktoś w jakiś sposób utrwalił rozmowę SMS-ową pomiędzy mną a moim klientem – powiedział w rozmowie z Onetem mecenas Roman Giertych. Na pytanie,...

zobacz więcej

KORONAWIRUS – RAPORT

Indie przechodzą drugą falę epidemii koronawirusa – w ciągu ostatniej doby wykryto 295 tys. przypadków zakażeń.

Rekord zakażeń w Indiach

Ministerstwo Zdrowia w tym kraju poinformowało w środę, że w ciągu ostatniej doby w Indiach odnotowano 2023 zgony osób z powodu COVID-19 – to największy dobowy bilans od wybuchu epidemii. Minionej doby zgłoszono również rekordową liczbę 295 041 infekcji SARS-CoV-2.

To prawie trzy razy więcej zakażonych w ciągu jednego dnia niż w szczytowej fazie pierwszej fali koronawirusa 17 września ubiegłego roku, kiedy stwierdzono 98 795 infekcji – zwraca uwagę dziennik „Times of India”.

LOT z Warszawy do Delhi? To nie loty pasażerskie

Dramatycznymi danymi z Indii posługuje się m.in. Roman Giertych. W środę adwokat na Twitterze napisał, że „mimo pojawienia się w Indiach nowej, bardzo groźnej odmiany wirusa”, LOT kontynuuje połączenia z Delhi. „Oni są zwyczajnie walnięci” – ocenia związany z opozycją prawnik.

LOT kontynuuje połączenia z Delhi mimo pojawienia się w Indiach nowej, bardzo groźnej odmiany wirusa.
Oni są zwyczajnie walnięci.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) April 21, 2021

Wtóruje mu posłanka KO Aleksandra Gajewska, domagając się od premiera Mateusza Morawieckiego zakazania lotów do Indii. Parlamentarzystce odpowiedział na Twitterze rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski, wskazując, że spółka „od kilku miesięcy lata w formule 100 proc. cargo, bez pasażerów”.

Szanowna Pani Posłanko, LOT od kilku miesięcy lata w formule 100% Cargo, bez Pasażerów.
— Krzysztof Moczulski (@egonolsen1978) April 21, 2021

#wieszwiecejPolub nas

Fake newsa o lotach pasażerskich na linii Warszawa-Delhi powiela także Monika Wielichowska z KO.

�� Panowie odpowiedzialni za walkę z #COVID @a_niedzielski @MorawieckiM! oprócz komentarza proszę o działanie, by nie powtórzyła się powtórka z mutacji brytyjskiej, która wraz z pasażerem, bez żadnej kontroli wsiadła na lotnisku do taksówki i rozjechała się po Polsce! ⬇️ https://t.co/dE8k4lBvuI
— Monika WIELICHOWSKA (@MWielichowska) April 21, 2021

Fake news na koncie „związku zawodowego”

Przedstawiciele opozycji opierają się najwyraźniej na wpisach twitterowego konta Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego, które mogą wprowadza w błąd. Przedstawione na zrzutach ekranu połączenia z Indiami to – jak podkreśla przewoźnik – loty towarowe.

Dokładnie, jest to rejs Cargo, bez Pasażerów.
— Krzysztof Moczulski (@egonolsen1978) April 21, 2021

– Loty PLL LOT do Indii od dłuższego czasu są lotami 100 proc. cargo. Bardzo wstępnie planujemy uruchomienie rejsów pasażerskich dopiero od czerwca. Uzależnione to będzie przede wszystkim od sytuacji epidemiologicznej – przekazał Moczulski.

Lotnisko Chopina: Nie ma połączeń pasażerskich z Indiami

Także przedstawiciele stołecznego portu przekazały, że nie ma obecnie żadnych bezpośrednich połączeń z Indiami.

Nie ma bezpośrednich połączeń pasażerskich z Indii do Warszawy. Połączeń LOT są to loty cargo - towarowe.
— Chopin Airport, WAW (@ChopinAirport) April 21, 2021

W mediach społecznościowych fake newsa powielała również dziennikarka „Faktu” i portalu Onet Agnieszka Burzyńska, co spotkało się z reakcją ambasadora RP w Indiach Adama Burakowskiego.

Szanowna Pani Redaktor, do Polski z Indii latają tylko loty cargo, nie pasażerskie. Z poważaniem, Adam Burakowski, Ambasador RP w Indiach.
— Adam Burakowski (@Adam_Burakowski) April 21, 2021

Mili Państwo, na stronie https://t.co/AGnLpsHRlN nie można kupić biletu z DEL i do DEL do końca maja tego roku. Połączenia z przesiadką, jak widzę, oferują inni przewoźnicy. pic.twitter.com/5uiVtUA6he
— Krzysztof Moczulski (@egonolsen1978) April 21, 2021