W tym roku oficjalnych obchodów wyzwolenia obozu nie będzie, ale o ofiarach pamiętała berlińska Polonia. Dziś kilkadziesiąt osób złożyło kwiaty i zapaliło znicze na terenie niemieckiego obozu w Ravensbrück, w którym zginęło około 120 tysięcy kobiet. W większości były to Polki.
Eksperci Instytutu Pamięci Narodowej odnaleźli na cmentarzu w niemieckim Fürstenbergu, kolejne szczątki więźniarek KL Ravensbrück. Wiceprezes IPN...
zobacz więcej
– Chcemy przekazać młodszemu pokoleniu co tutaj się działo, a czego nie nauczy się z książek w szkole – mówi Rafał Kwak, działacz polskiego klubu sportowego FC Polonia Berlin, który przyjechał do Ravensbruck razem z córką.
– Dla nas to niezwykle ważne miejsce – dodaje Agata Przybysz, harcerka ze Związku Harcerstwa Polskiego w Berlinie.
W niemieckim Neubrandenburgu upamiętnione zostaną polskie więźniarki filii niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Na miejscowym cmentarzu...
zobacz więcej
– To były niezwykle dzielne i odważne dziewczyny. Nie płakały, nie rozpaczały. Często przed śmiercią mówiły „Jeszcze Polska nie zginęła” – wspomina Alicja Kubecka, była więźniarka.
– Przeżyła zaledwie co piąta. Wśród więźniarek były uczestniczki Polskiego Państwa Podziemnego, żołnierze Armii Krajowej czy uczestniczki Powstania Warszawskiego – mówi prof. Grzegorz Kucharczyk, z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk.
Choć od zakończenia II wojny światowej minęło już ponad 75 lat, to miejsce wciąż kryje przed sobą mnóstwo tajemnic. Dwa lata temu na terenie cmentarza tuż obok obozu pracownicy IPN odkryli urny z prochami Polek i tabliczkami identyfikującymi ofiary.
Pamięć o polskich ofiarach wciąż jest bardzo żywa. W sobotę na terenie obozu spotkali się przedstawiciele stowarzyszenia Rodzina Ravensbrück, Polskiej Misji Katolickiej, Polskiego Klubu Sportowego FC Polonia Berlin oraz Fundacji Polskich Wartość.
Dziś berlińscy Polacy w tym przedstawiciel @FCPolonia rocznicę wyzwolenia KL Ravensbrück. Tradycją jest wrzucanie róż do jeziora gdzie wysypywano prochy pomordowanych pic.twitter.com/4cM8FeR595
— Cezary „Trotyl” Gmyz #AnnoDomini2020 (@cezarygmyz) April 17, 2021