Wejście na „górę gór”. Trening cardio [WIDEO]

3,5 godziny zajęła rosyjskiej alpinistce wspinaczka na szczyt Matterhorn w Alpach Pennińskich na granicy między Szwajcarią a Włochami. Julia Lyubova poświęciła 4 miesiące na ćwiczenia cardio, aby przygotować się do tego wyzwania i wysiłku. Udostępniła fragmenty nagrań z górskiej trasy.

Matterhorn to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gór na świecie. Liczy 4 478 m n.p.m. Uważa się, że to jeden z najtrudniejszych szczytów do zdobycia w Alpach pod względem technicznym. Co roku ginie tam kilka osób.

Hornlihutte to schronisko górskie, z którego rozpoczyna się wspinaczka na Matterhorn. Alpiniści zaczynają wędrówkę zazwyczaj około 3-4 rano, wyposażeni są wtedy w latarki czołowe ze względu na panującą jeszcze ciemność. Łatwo jest się jednak zgubić w drodze na Matterhorn. Julii Lyubovej towarzyszył więc przewodnik górski ze szwajcarskiej gminy Zermatt, Andreas Stendl.

Zobacz także: Tragiczna śmierć alpinisty na masywie Mont Blanc

Przy ostatnim podejściu na szczyt, mija się pomnik św. Bernarda z Menthon, patrona alpinistów. Został on tam postawiony w 1990 roku w celu upamiętnienia pierwszego wejścia na Matterhorn 14 lipca 1865 roku. Grań szczytowa Matterhorn jest stroma i wąska, wyjątkowo odsłonięta i wietrzna.

Samo zejście z góry zajęło Rosjance również 3,5 godziny.

#matterhorn #alpy #włochy #szwajcaria #góry #szczyt #wspinaczka