„Na te msze dzieci nie wpuszczać”. Szokujący pomysł kontrowersyjnego jezuity

Kapłan skrytykował też Jana Pawła II i Benedykta XVI. „Pozwólcie dzieciom przyjść do Mnie” – to jedna z najbardziej znanych wypowiedzi Jezusa Chrystusa, cytowanych w Ewangelii. Znany amerykański jezuita, ks. Thomas Reese chce zakazać dzieciom wstępu na część mszy świętych. Chodzi o nabożeństwa odprawiane zgodnie z dokumentem wydanym przez papieża Benedykta XVI w 2007 r. „Dzieciom i młodzieży należy zakazać uczestnictwa w takich mszach” – autorem tych słów jest jeden z dość znanych amerykańskich kapłanów, jezuita , ks. Thomas Reese, były redaktor naczelny katolickiego „America magazine”. Księdzu Reese chodzi o msze odprawiane zgodnie z dokumentem ( motu proprio ) wydanym przez Benedykta XVI w 2007 r., jako „ nadzwyczajna forma rytu rzymskiego ”, w tzw. klasycznym rycie rzymskim (KRR, także msza wszechczasów bądź msza trydencka), a więc w formie znanej w Kościele od kilkunastu wieków. Na cenzurowanym także Jan Paweł II Do 1969 r. msza w KRR była jedyną mszą znaną katolikom obrządku łacińskiego. Po wprowadzeniu w I niedzielę adwentu 1969 r. mszału Pawła VI ( Novus Ordo Missae – NOM ) część hierarchii była przekonana, że KRR został zakazany. To samo przekonanie wyraża ks. Reese, który oskarża pośrednio Jana Pawła II o „zatrzymanie zmian”. Jezuita pisze, że stało się to po śmierci Pawła VI w 1978 r. Papieżem wówczas został Albino Luciani jako Jan Paweł I , który zmarł po kilku tygodniach, a po nim, w tym samym roku, Karol Wojtyła jako Jan Paweł II . W NOM w stosunku do mszy wszechczasów wprowadzono szereg zmian. W nowej mszy kapłan podchodzi bezpośrednio do ołtarza, nie odmawiając u jego stopni fragmentów Psalmu 42 ( Przystąpię do Ołtarza Bożego (…) bądź mi sędzią, o Boże i rozsądź sprawę moją z narodem bezbożnym; wybaw mnie od człowieka niedobrego i fałszywego ). Spowiedź powszechna odmawiana jest wspólnie przez kapłana i wiernych. #wieszwiecej Polub nas Wprowadzono modlitwę wiernych, odmawianą wcześniej jedynie w Wielki Piątek , zniesiono za to modlitwy ofiarowania darów wraz z Psalmem 25 przypominającym kapłanowi o powinności życia zgodnie z zasadami moralności ( Nie trać mnie, Boże, razem z grzesznikami, ni życia mego z mężami krwawymi. Ich ręce bowiem splamione zbrodniami, prawica pełna zapłaty przekupstwa. Ja zaś swe życie wiodę w uczciwości ). Wprowadzono także, obok istniejącego kanonu rzymskiego, kilka alternatywnych modlitw eucharystycznych do wyboru. Najczęściej w kościołach słyszy się drugą – najkrótszą. Przed Komunią Św. wprowadzono tzw. znak pokoju zaś na końcu mszy zniesiono tzw. „Ostatnią Ewangelię” (we mszy wszechczasów kapłan po błogosławieństwie odczytuje pierwsze wersety Ewangelii wg św. Jana).Wierni przywiązani do dawnej mszy wskazywali, że nie jest możliwe skuteczne zakazanie odprawiania i udziału w tej formie, co po kilkunastu latach potwierdziła komisja powołana dla zbadania tej sprawy przez św. Jana Pawła II. W 1988 r. Papież Polak zalecił władzom kościelnym „zagwarantowanie szacunku dla słusznych życzeń” katolików przywiązanych do mszy wszechczasów, zaś jego niemiecki następca 19 lat później zezwolił na jej odprawianie wszystkim kapłanom. Właśnie te decyzje krytykuje ks. Reese, oskarżając Benedykta XVI o „odebranie biskupom władzy” poprzez „zarządzenie, by każdy ksiądz mógł odprawiać mszę trydencką, kiedykolwiek mu się spodoba”. Zdaniem jezuity Kościół powinien „jasno dać do zrozumienia”, że „chce, by niezreformowana liturgia zniknęła”, a póki się to nie stanie, dopuszczać do udziału w niej „z uprzejmości” jedynie starców. -> Przeczytaj także: Licheń: największe na świecie warsztaty liturgii tradycyjnej Jak wynika z danych prezentowanych na portalu msza.net, obecnie msza wszechczasów odprawiana jest w ponad stu kościołach w Polsce. Rodziny z dziećmi stanowią dużą część wiernych słuchających „starej mszy”.