
Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken ostrzegł Rosję przed konsekwencjami agresywnych działań na granicy z Ukrainą. W ostatnim czasie Federacja Rosyjska koncentruje tam swoje wojska. Kreml eskaluje też napięcie w Donbasie.
„Kreml otwiera »puszkę Pandory«, w której Europa trzymała dotąd nacjonalne emocje i spory terytorialne” – ocenia prof. Romuald Szeremietiew....
zobacz więcej
– Prezydent Biden wyraził się bardzo jasno. Jeśli Rosja będzie postępować lekkomyślnie lub agresywnie, poniesie konsekwencje – powiedział Antony Blinken w rozmowie z telewizją NBC.
Kilka dni temu tak zwaną linię rozdziału sił w Donbasie w związku z eskalacją wrogich działań przez Rosję odwiedził ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
W trybie pilnym i nadzwyczajnym, w związku z zagrożeniem pokoju u granic Ukrainy, w Kijowie wizytę złożył szef polskiego MSZ Zbigniew Rau.
Czytaj także: Koncentracja wojsk rosyjskich przy ukraińskich granicach. Polskie MSZ reaguje