Wieczorem otrzymano informację o ładunku wybuchowym w samolocie PLL LOT. Sobotni alarm bombowy był fałszywy – poinformował przed godziną 23 Piotr Rudzki, rzecznik Lotniska Chopina w Warszawie. – Akcja służb jest zakończona, samolot jest bezpieczny - przekazał. W sobotę wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie służby podjęły akcję po alarmie bombowym. Ładunek wybuchowy miał znajdować się na pokładzie samolotu Polskich Linii Lotniczych LOT, który do stolicy przyleciał z Kijowa. <br><br> Przed godziną 23 rzecznik lotniska Piotr Rudzki poinformował, że alarm był fałszywy. – Akcja jest zakończona, samolot jest bezpieczny - przekazał. <br><br> Do podobnego incydentu doszło w Wielkanoc. Służby na Lotnisku Chopina otrzymały informację o tym, że na pokładzie samolotu tureckich linii Turkish Airlines lecącego ze Stambułu może się znajdować ładunek wybuchowy. Ewakuowano ponad 100 pasażerów. Wówczas informacja okazała się nieprawdziwa. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%">