Na wielkich interesach zawsze ktoś zyskuje, a ktoś na nich traci; komuś ten deal przeszkadzał – ocenia prawnik i wykładowca akademicki Marek Markiewicz. W programie „Salon dziennikarski” komentował ataki opozycji i niektórych mediów na prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Przypomniał zarzuty korupcyjne stawiane kolejnym politykom związanym z PO, a także skazanie Józefa Piniora i ocenił, że po tych wydarzeniach „ktoś musiał oberwać i Obajtek rzeczywiście dość dobrze się do tego nadawał”.
W ujawnionym przez dziennikarzy „Magazynu Śledczego Anity Gargas” nieznanym nagraniu rozmowy Donalda Tuska z Edmundem Klichem mowa jest o wywiadzie...
zobacz więcej
Od kilku tygodni media związane z opozycją donoszą o majątku prezesa PKN Orlen i wątpliwościach dotyczących pochodzenia m.in. licznych nieruchomości należących do Obajtka. W związku z tymi doniesieniami politycy opozycji poinformowali o złożeniu zawiadomień i wniosków m.in. do prokuratury, NIK i CBA ws. nieprawidłowości dotyczących działalności i majątku byłego wójta Pcimia.
Prezes Orlenu odpiera zarzuty
Obajtek konsekwentnie zaprzecza zarzutom. Jak podkreśla, został sprawdzony z całego życia zawodowego przez CBA i prokuraturę, a
jego dochody są udokumentowane. Zapewnił, że nie ukrywa majątku. Zapowiedział też wejście na drogę sądową w związku z ostatnimi publikacjami medialnymi na jego temat.
Na antenie TVP Info w programie „Salon dziennikarski” mec. Marek Markiewicz ocenił, że Obajtek „wyrósł trochę ponad poziom”, więc zamiast go podnieść, starają się go teraz „przydusić”.
„Ktoś musiał oberwać, a Obajtek się nadawał”
– Na mój prawniczy nos zaraz będzie końcówka
śledztwa pana Nowaka, który – jeśli potwierdza się zarzuty – to przy prezesie Obajtku to jak Himalaje – stwierdził prawnik.
Wskazał także na skazanie niedawno prawomocnym wyrokiem za korupcję na
1,5 roku więzienia byłego senatora PO Józefa Piniora, a także
zarzuty stawiane Sławomirowi Neumannowi czy senatorowi
Stanisławowi Gawłowskiemu.
– Oczywiście ktoś musiał oberwać i rzeczywiście Obajtek dość dobrze się do tego nadawał, bo twarz ma taką jakąś krzywawą i nie zawsze jest zachwycony – komentuje z ironią Markiewicz.
Jak ocenia, na wielkich interesach „zawsze ktoś zyskuje, a ktoś traci”. – Nie trzeba być wielkim prawnikiem, żeby wiedzieć, że komuś ten deal przeszkadzał – podsumował i dodał, że „hiena jeszcze troszkę pogryzie
Obajtka i weźmie się za kogoś innego”.
Zobacz także: Piotr Adamowicz o porównaniu brata do Obajtka: Nie widzę analogii
źródło:
TVP Info, portal tvp.info
#daniel obajtek
#marek markiewicz
#orlen
#józef pinior
#sławomir nowak
#stanisław gawłowski
#korupcja
#salon dziennikarski