Piłkarze PSG obrabowani podczas meczu. Ich rodziny przeżyły szok

Dramatyczne chwili przeżyli Angel di Maria i Marquinhos podczas niedzielnego meczu PSG z Nantes. W trakcie trwania spotkania ich mieszkania zostały obrabowane przez złodziei. Ucierpieli także najbliżsi obu piłkarzy.

Trwała druga połowa spotkania francuskiej Ligue 1, gdy niespodziewanie Mauricio Pochettino odbył długą rozmowę z przebywającym na trybunach dyrektorem sportowym Leonardo. W jej efekcie trener postanowił zdjąć z boiska Angela di Marię.

Zmiana nie była podyktowana słabą postawą Argentyńczyka. W trakcie trwania meczu dom piłkarza został obrabowany. Przebywali w nim wtedy jego żona i córki. Pojawiły się pogłoski, że najbliższa rodzina piłkarza została uprowadzona, ale jak informowała później francuska policja „nic im się nie stało, choć doświadczyli szoku”.

Portal RMC określił włamanie „bardzo brutalnym”. Wiadomo, że z domu Argentyńczyka zrabowano kosztowności warte około pół miliona euro.

W tym samym czasie złodzieje napadli na przebywających w domu Marquinhosa rodziców. Jak informuje „L’Equipe” ojciec został „wielokrotnie uderzony w twarz i brzuch”.

Informacje potwierdziła żona Carol Cabrino, która przerwała udział w brazylijskim reality show. Rzecznik piłkarza poinformował, że „rodzice nie doznali poważnych obrażeń i dochodzą do siebie w domu”.

To nie pierwszy raz, gdy w Paryżu włamano się do domów piłkarzy PSG. W 2018 roku dwa razy skradziono cenne rzeczy z apartamentu Erica-Maxima Chuopo-Motinga, wśród obrabowanych byli także Thiago Silva czy Dani Alves. Scenariusz był podobny – włamań dokonywano podczas meczów PSG. Tyle, że zwykle nie było w nich rodzin graczy.

#angel di maria #marquinhos #napad #rabunek #złodzieje