Egzoplaneta odbudowuje atmosferę [WIDEO]

Nazwano ją GJ1132b i pod względem gęstości, rozmiarów i wieku przypomina Ziemię. To jedna z czterech tysięcy odkrytych w ciągu ostatnich 25 lat egzoplanet. Różnią się one rozmiarami, składem, jedne mają atmosferę, inne ją utraciły lub tracą wskutek oddziaływania silnych wiatrów gwiazdowych, ale ta jest pierwszą, na której atmosfera się aktywnie odradza.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że początkowo Gliese 1132b, znajdująca się około 39 lat świetlnych od Ziemi w konstelacji Vela. charakteryzowała się rozległą otoczką wodorowo-helową, przez co była nawet kilkukrotnie większa od naszej planety. Z czasem jednak utraciła atmosferę w wyniku intensywnego promieniowania młodej gwiazdy macierzystej i pozostało jedynie skaliste jądro – informuje portal PulsKosmosu.pl.

Kosmiczny teleskop Hubble'a zebrał dane, z których wynika, że na GJ1132b stopniowo odradza się atmosfera. Tym razem otoczka składa się z wodoru, cyjanowodoru, metanu i amoniaku. Zdaniem naukowców taka atmosfera to efekt tego, że przynajmniej część wodoru z pierwszej atmosfery została związana przez stopioną magmę, a teraz jest stopniowo uwalniana w procesach wulkanicznych.

Co ciekawe, gwiazda macierzysta tej planety – czerwony karzeł – za bardzo się jeszcze nie zmieniła, przez co nowa atmosfera także jest wywiewana w przestrzeń kosmiczną z jednej strony, produkowana w procesach wulkanicznych z drugiej. Nasuwa się wniosek, że gdy gwiazda macierzysta z czasem „się uspokaja”, a jej temperatura spada, planeta może stworzyć i utrzymać nową atmosferę.



Naukowcy ustalili, że GJ1132b okrąża gwiazdę w mniej niż 40 godzin i jest bezustannie zwrócona tą samą stroną do niej, na połowie planety cały czas trwa zatem dzień, a na drugiej – noc.

Badacze zastanawiają się, skąd wzięły się procesy wulkaniczne na tej planecie? Ocenia się, że odpowiada za to rozciąganie i ściskanie planety poruszającej się po eliptycznej orbicie, a wpływ na obiekt ma jeszcze jedna planeta, która także oddziałuje grawitacyjnie na GJ1132b. Wszystkie te oddziaływania i naprężania sprawiają, że we wnętrzu planety wciąż istnieje ciekły płaszcz o grubości być może nawet kilkuset metrów.

#gj 1132b #kosmos #nauka #atmosfera #planeta #egzoplaneta #kosmiczny teleskop hubble'a