Pogoda na czwartek. Temperatury, mróz; gdzie spadnie śnieg. Pogoda w Warszawie.

To jeszcze nie koniec zimy. Z zachodu w kierunku centrum przemieszcza się strefa opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu, która późnym popołudniem dotrze nad Warszawę – poinformowała synoptyk IMGW-PIB Grażyna Dąbrowska. W nocy opady przemieszczą się na wschód kraju. Z informacji przekazanych przez synoptyk wynika, że miejscami może spaść dość dużo śniegu. Na Suwalszczyźnie i na Podlasiu prognozowany jest przyrost pokrywy śnieżnej o ok. 8 cm. Dość duże opady prognozowane są też w Bieszczadach, gdzie może spaść nawet 10 cm śniegu. Według prognoz śnieg będzie mokry, a jego opady będą przechodzić w deszcz ze śniegiem, a w dalszej kolejności w deszcz. Przelotne opady i przejaśnienia Nadchodzący wieczór i noc będą dość pochmurne, jednak po przesunięciu się strefy opadów nocą i nad ranem na zachodzie prognozowane są przejaśnienia; tam wystąpią już jedynie przelotne opady – głównie deszczu. Wiatr będzie południowy i południowo-zachodni, a jego średnia prędkość będzie umiarkowana. Okresami będzie dość silny, na wybrzeżu silny, a w całym kraju porywisty. #wieszwiecej Polub nas Najsilniejsze porywy wiatru spodziewane są na wybrzeżu, gdzie mogą osiągać nocą prędkość ok. 90 km/h, natomiast w Tatrach wystąpi wiatr halny, którego porywy mogą osiągnąć prędkość 100 km/h. Temperatura na przeważającym obszarze kraju w nocy będzie dodatnia i maksymalnie – na zachodzie kraju wyniesie ok. 4 st. C, jedynie na wschodzie może osiągnąć wartości ujemne – ok. -1 st. C. Zobacz także: Nie zwalniamy tempa. Portal tvp.info ma już 7 mln czytelników