RAPORT

Pogarda

UE „strefą wolności LGBTIQ”? Gorąco w czasie debaty w Parlamencie Europejskim [WIDEO]

Pod projektem rezolucji podpisało się siedmiu europosłów z Polski (fot. PAP/EPA/JOHANNA GERON / POOL; Shutterstock)
Pod projektem rezolucji podpisało się siedmiu europosłów z Polski (fot. PAP/EPA/JOHANNA GERON / POOL; Shutterstock)

Najnowsze

Popularne

Narody, które tworzyły przemysł zbrodni w Afryce i nazizm, nie będą uczyły Polaków kultury – powiedział europoseł Patryk Jaki. W Parlamencie Europejskim odbywa się debata nad ustanowieniem w Unii Europejskiej „strefy wolności dla LGBTIQ”. Inicjatywę popiera Komisja Europejska. – Nie róbcie rewolucji, zróbcie Unię strefą wolną dla zdrowego rozsądku – apelował z kolei prof. Ryszard Legutko, występując w imieniu Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Lewicowy aktywista ostro atakuje Polskę. Mnie doprowadził do łez

Mieszkałem w Katarze ponad rok. W tym kraju za homoseksualizm grozi więzienie lub nawet kara śmierci. Kobiety mają dużo mniejsze prawa niż...

zobacz więcej

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata nad wezwaniem do ogłoszenia „strefy wolności LGBTIQ”. Ma to być odpowiedź m.in. na domniemane formy dyskryminacji mniejszości seksualnych w Polsce.

Pod projektem rezolucji, która być w czwartek poddana głosowaniu, podpisali się posłowie z Europejskiej Partii Ludowej, Odnówmy Europę, Lewicy, socjaldemokraci i Zieloni. Wśród nich znalazło się siedmioro Polaków: Robert Biedroń, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz, Andrzej Halicki, Łukasz Kohut, Leszek Miller oraz Sylwia Spurek.

Unijni urzędnicy tropem fake newsa aktywisty LBGT


Doniesienia o rzekomym wprowadzeniu w niektórych polskich gminach „stref wolnych od LGBT” były pokłosiem akcji aktywisty LGBT Barta Staszewskiego, który rozwieszał tabliczki z tym napisem pod autentycznymi nazwami miejscowości, których władze samorządowe przyjęły deklaracje prorodzinne.

– W niektórych państwach osoby LGBTIQ są atakowane w coraz większym stopniu przez przywódców politycznych, religijnych i inne osoby publiczne. Osoby LGBTIQ stały się kozłami ofiarnymi, przedstawia się je jako zagrożenie dla dzieci – mówiła w PE komisarz UE ds. równości Helena Dalli.

Statystyki dot. ataków na osoby homoseksualne w państwach UE


– Zróbcie UE strefą wolną dla zdrowego rozsądku – zaapelował w Parlamencie Europejskim polski eurodeputowany Ryszard Legutko (PiS).

– Kraje Europy Zachodniej prześcigają się w akcjach ideologicznych. Już od żłobka karmicie niemowlaki genderami i płynnością płci. Oficerowie ideologiczni nie wychodzą ze szkół, mediów i korporacji. Utrudniacie badania naukowe, wprowadzacie cenzurę na te tematy. Zatruwacie język i umysły polityczną poprawnością i co z tego macie? Efekt odwrotny od zamierzonego – mówił prof. Legutko. Przytoczył przy tym statystyki dotyczące ataków na osoby homoseksualne w 2019 r. W Holandii było ich 574, RFN – 248, w Belgii – 163. Z kolei na Litwie – 2, a w Polsce – 16.

Rezolucja LGBTIQ. Prof. Legutko: Teraz przychodzą nowi bolszewicy

Teraz przychodzą nowi bolszewicy i mówią, że nie ma kobiet i mężczyzn. Indoktrynują dzieci, żeby nie dziwiły się, że jest kilku tatusiów czy kilka...

zobacz więcej

Wskazywał na ten fakt także europoseł Patryk Jaki. – W Polsce nie ma żadnych stref wolnych od LGBT, ale żeby sprawdzić wasze prawdziwe intencje, złożyłem poprawkę: że Unia Europejska jest nie tylko strefą wolną dla LGBT, ale dla wszystkich, bez względu na religię, poglądy czy kolor skóry. Ale wy to odrzucacie – dlatego, że wam wcale nie chodzi o tolerancję; wam chodzi o ekspansję lewicowych działaczy na tradycyjne wartości – argumentował polityk Solidarnej Polski.

Jaki: Kolonialne myślenie


Jego zdaniem debata w Parlamencie Europejskim pokazała „kolonialne myślenie, że wasza kultura jest lepsza niż polska”. – Tymczasem spójrzcie na wasze statystyki: w Polsce jest mniej ataków na osoby LGBT niż w waszej postępowej Holandii, Belgii czy Niemczech. To w Polsce homoseksualizm nigdy nie był karany, a u was był – mówił Jaki.

Jak zaznaczył europoseł: „To nie nasza kultura wytworzyła przemysł zbrodni w Afryce czy nazizm, dlatego nikt z was nie będzie uczył Polaków kultury”. Zobacz także: UE strefą wolności LGBTIQ? „Nie będzie można karać, chodzi o pewną presję” [WIDEO]
teraz odtwarzane
Presja na Polskę?

W debacie wziął też udział Łukasz Kohut (Wiosna). – Ośmieszacie Polskę każdego dnia waszych rządów. A my tutaj każdego dnia musimy udowadniać, że Polska to nie PiS. Ja nie jestem ani gejem, ani biseksualistą, ani osobą transpłciową, ale mogę się domyślać, jak to jest być wyzywanym przez prezydenta swojego kraju od bycia ideologią. Mogę sobie wyobrazić, jak to jest być wyzywanym przez arcybiskupa tęczowa zarazą. I stoję za wami, moi tęczowi bracia i siostry, murem – powiedział deputowany przemawiający w imieniu socjaldemokratów.

– Jest mi wstyd jako Polakowi, że najwyżsi rangą politycy w Polsce, także prezydent czy minister sprawiedliwości, używają języka nienawiści i wykluczenia. Jest mi wstyd, że ma to miejsce w moim kraju, przecież tak bardzo znanym z tolerancji – oświadczył z kolei europoseł PO Andrzej Halicki.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej