
Już za chwilę środek postu. Zasadne wydaje się zatem pytanie: co z naszymi umartwieniami? Proszę się nie gniewać, ale jest to pytanie naukowe z gruntu! Albowiem nasza ludzka zdolność do „powstrzymania się od natychmiastowej nagrody” ma podłoże w działaniu mózgu i jest badana tak przez neuronauki, jak psychologię, bardzo intensywnie. Takoż i socjologia się tu miesza, bo nic nam, ludziom Zachodu nie zaszkodziło bardziej podczas pandemii, jak brak zdolności odłożenia wszelkich gratyfikacji na później. A takie zwykłe mięczaki dają radę!
Mężczyźni są z Marsa, a kobiety – z Wenus głosi popularne porzekadło. W internecie rozprzestrzeniane są memy, na których „instrukcja obsługi...
zobacz więcej
W braku zdolności do jakiegokolwiek umartwienia czy choć odsunięcia nagrody w czasie celują dziś zwłaszcza ludzie młodzi. I konsekwencji społecznych tego stany rzeczy, wynikłego ze zmian socjo-cywilizacyjnych ostatniego półwiecza, jest więcej niż tylko ta nieszczęsna a już dziś przysłowiowa imba na Krupówkach. Wielki Post, gdy co najmniej nałogi (palenie! że o alkoholu nie wspomnę), a i słodycze warto „odrzucić precz”, jest dla nas coraz większym wyzwaniem. Choć jasnym jest, jak dowodzą badania z zakresu historii, że post nasz dzisiejszy to nic w porównaniu z tym sprzed 500 czy tysiąca lat. Gdy nie tylko mięso, ale i mleko i jego przetwory oraz jaja były całkowicie zakazane przez 40 dni oraz wiele innych dni w roku (wszystkie piątki i soboty oraz wigilie świąt na przykład). Moim zaś zdaniem, kto nie umie pościć, u tego karnawał raczej nie wywoła ekstazy.
Laboratoryjny szczur chodził sobie po klatce, jadł, spał, radził sobie ze stawianymi przed min zadaniami eksperymentalnymi i reprodukcyjnymi, aż na...
zobacz więcej
Mątwy są mięsożerne i jedzą skorupiaki (kraby i krewetki), małe ryby, inne mięczaki (małże i ślimaki), a czasem i inne mątwy, gdy posucha i przednówek. To jest jednak świat: jedz lub będziesz zjedzony! Trzeba umieć się bardzo szybko uczyć i adaptować do zmian. I to głowonogi potrafią jak nikt inny, nawet ryby.
Astrofizyk z Uniwersytetu Bolońskiego Franco Vazza i Alberto Feletti, neurochirurg z Uniwersytetu w Weronie porównali sieć komórek neuronowych w...
zobacz więcej
Już w zeszłym roku ta sama grupa badawcza wykonała dla nich „test ptasiego mleczka”. Mątwa powstrzymywała się od zjedzenia posiłku z mięsa kraba rano, gdy zrozumiała, że w takim wypadku na obiad będzie coś, co lubi znacznie bardziej, czyli krewetki. Jednak w tym przypadku trudno było ustalić, czy ta zmiana w zachowaniu żerowym w odpowiedzi na dostępność ofiary była również regulowana przez zdolność do samokontroli.
Dlatego opracowali kolejny test. Mątwy (było ich sześć) umieszczono w specjalnym zbiorniku z dwiema zamkniętymi komorami z przezroczystymi drzwiami, aby zwierzęta mogły zajrzeć do środka. W tych „komnatach” były przekąski. W jednej mniej preferowany kawałek surowej krewetki królewskiej, a w drugiej znacznie bardziej kusząca żywa krewetka trawiasta. Na drzwiach widniały również symbole, do których rozpoznawania wyszkolono mątwy. Krąg oznaczał, że drzwi otworzą się od razu. Trójkąt oznaczał, że drzwi otworzą się po upływie od 10 do 130 sekund. A kwadrat, używany tylko w warunkach kontrolnych, oznaczał, że drzwi pozostawały zamknięte na czas nieokreślony.
Co zagraża naszej wewnętrznej równowadze i jak nasz mózg ustala sobie, że zarządzanemu przez niego organizmowi jest za chłodno, za głodno albo...
zobacz więcej
Druga część eksperymentu polegała na sprawdzeniu, jak to jest z edukacją mątw. Pokazywano im dwie różne wizualne wskazówki, kwadraty szary i biały. Kiedy mątwa zbliżała się do jednego, drugi był usuwany ze zbiornika. Jeśli wybór mątw co do koloru kwadratu był zgodny z intencją eksperymentatora, mątwa dostawała przysmak. Kiedy głowonóg nauczył się kojarzyć konkretny kwadrat z nagrodą, naukowcy ustanawiali drugi kwadrat wskaźnikiem nagrody. Co ciekawe, mątwy, które najszybciej nauczyły się dostosowywać do tej zmiany, były również mątwami, które potrafiły dłużej czekać na nagrodę z krewetek. Znaczy – inteligentne!
„Wszystkie mątwy w obecnym badaniu były w stanie czekać na lepszą nagrodę i tolerowały opóźnienia nawet do 50–130 sekund, co jest porównywalne z tym, co obserwujemy u kręgowców o względnie dużych mózgach, takich jak szympansy, wrony i papugi” – podsumowują uczeni.
To już chyba ostatni dzwonek, aby w rożnych płaszczyznach życia choć trochę się umartwić. I być przynajmniej.... jak te mięczaki. W oczekiwaniu (słusznym) na lepszą nagrodę. Czego sobie i Państwu szczerze życzę.