
Aktywiści uratowali ponad 300 kotów pozostawionych w klatkach w dwóch domach w Bangkoku w Tajlandii. O porzuconych zwierzętach dowiedzieli się od sąsiadów ich właścicielki. Ponad setka trafiła do szpitala dla zwierząt na tymczasowe leczenie.
Nowojorczycy co raz chętniej adoptują zwierzęta w celu obniżania stresu związanego z izolacją, którą wprowadzono z powodu rozprzestrzeniania się...
zobacz więcej
Koty prawdopodobnie były bezdomne, zanim kobieta udzieliła im schronienia. W wyniku pandemii koronawirusa przestała jednak mieć środki na karmę dla zwierząt – wyjaśniła jedna z aktywistek Warattada Pattarodom.
– Właścicielka nie przychodziła tu przez dłuższy czas, przez wiele miesięcy – powiedziała działaczka. Koty czasami dokarmiał sąsiad. Pattarodom dodała, że niektóre ze zwierząt padły. Ponad sto kotów zostało przewiezionych do klinik weterynaryjnych.
Po przebadaniu przez weterynarzy zwierzęta zostaną wysłane do schroniska w mieście Chiang Mai. Schronisko, w którym przebywają także słonie, opiekuje się już prawie tysiącem kotów porzuconych w czasie pandemii.
Zobacz także: Sycylijscy strażacy uratowali czarnego kota.
More updates from Lek on the cat rescue!
Pubblicato da Save Elephant Foundation - มูลนิธิอนุรักษ์ช้างและสิ่งแวดล้อม su Mercoledì 24 febbraio 2021
Our team are now at the second location to rescue more cats!
Pubblicato da Save Elephant Foundation - มูลนิธิอนุรักษ์ช้างและสิ่งแวดล้อม su Giovedì 25 febbraio 2021
Update from Lek regarding the cat rescue; Since we have been rescuing animals, the conditions at this current location...
Pubblicato da Save Elephant Foundation - มูลนิธิอนุรักษ์ช้างและสิ่งแวดล้อม su Giovedì 25 febbraio 2021