Sterroryzował kochanka żony i odciął mu członka. Co mówił przed sądem?

Straciłem panowanie nad sobą – tłumaczył przed sądem 51-letni mieszkaniec Florydy Alex Bonilla, który odpowiada za odcięcie penisa kochankowi żony nożyczkami. Mężczyzna jest oskarżony między innymi o porwanie i napaść z użyciem śmiercionośnej broni.

Do ataku doszło w lipcu 2019 roku w mobilnym domu ofiary w mieście Bell. Śledczy ustalili, że Bonilla wtargnął do pomieszczenia i sterroryzował kochanka żony bronią palną oraz metalową rurą. Następnie związał go i powiedział: „Nie umrzesz, ale doświadczysz czegoś, co zapamiętasz na całe życie”.

Krew lała się obficie

51-letni ojciec piątki dzieci pochodzący z Salwadoru ściągnął następnie spodnie ofierze i dodał: „To normalna rzecz, nie umrzesz dziś”, po czym nożyczkami odciął mężczyźnie penisa.

Po ataku Bonilla zabrał odcięty organ i odjechał, zostawiając ofiarę w domu, w którym były w tym czasie jego dwie córki.

Media informują, że lekarzom nie udało się przyszyć ofierze penisa. Mężczyzna ma problemy z oddawaniem moczu.

Napastnikowi w przypadku skazania grozi nawet 30 lat więzienia.

#alex bonilla #usa #floryda #nożyczki #penis #kochanek #żona #sąd