
Dramatycznie pogarsza się sytuacja humanitarna w najbiedniejszym kraju Bliskiego Wschodu. Agendy ONZ informują, że połowie dzieci w Jemenie grozi śmierć z głodu. Wszystko z powodu wyniszczającej ten kraj wojny domowej oraz blokady pomocy międzynarodowych organizacji.
Znane są nazwy ich akcji i wiadomo, jak bardzo ich pomoc jest potrzebna. Często jednak oni sami pozostają nieznani. Dlatego Rzecznik Praw Dziecka...
zobacz więcej
To największa katastrofa humanitarna współczesnego świata; trwa od siedmiu lat. Wojna domowa zniszczyła już najbiedniejszy kraj Półwyspu Arabskiego. Walki wygnały z domu co najmniej 3 mln osób.
Milionom Jemeńczyków wojna zabrała wszystko, co mieli. – Pracowałem jako hydraulik, elektryk i czyściłem buty, ale musiałem uciekać z domu, bo okolica była bombardowana – mówił Muhammed, ojciec czwórki dzieci.
Rocznie marnuje się ok. 9 mln ton żywności, a ok. 1,6 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie w Polsce. Wśród inicjatyw mających na celu przeciwdziałanie...
zobacz więcej
– Każdego dnia trafia do nas około 25 dzieci, ale nie mamy na tyle miejsca, aby zająć się wszystkimi, dlatego prosimy inne placówki albo organizacje humanitarne o pomoc. Cała nasza społeczność cierpi teraz z powodu głodu. To nie tylko na region, mówię o całym kraju – podkreśla doktor pracująca w jednym z jemeńskich szpitali.
Siedem lat temu szyickie bojówki obaliły sunnicki rząd w Jemenie . Kilka miesięcy później Arabia Saudyjska wraz sojusznikami rozpoczęła bombardowanie Jemenu, by przywrócić do władzy sunnitów. Mimo kilku nieporozumień wojna wciąż nie ma końca. 80 proc. Jemeńczyków potrzebuje pomocy, a 13 mln grozi głód.