Marek Suski z PiS: PO postanowiła zawiązać koalicję z Martą Lempart. „Platforma usłyszała głos suwerena” – tak Marta Lempart ze Strajku Kobiet skomentowała poparcie PO dla legalizacji aborcji do 12. tygodnia ciąży. – PO to zrobiła, żeby Lempart ją pochwaliła. Platformie milszy ryk „Lemparta” niż własny program wyborczy i konstytucja, o którą wcześniej tyle płakali. Jeśli PO poważnie traktuje postulat aborcji, a nie postulaty z deklaracji ideowej sprzed lat, to powinna zmienić nazwę. Wtedy będzie wiadomo, że to nie partia, która 20 lat temu określała się jako konserwatywno-liberalna, broniąca Kościoła – powiedział tvp.info poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz. <h2>Marta Lempart ze Strajku Kobiet: Ulica mówiła do Borysa Budki i Budka posłuchał</h2> <br/> „Platforma usłyszała głos suwerena, PiS tego nie potrafi i to wiemy od dawna. (…) Były rozmowy, ulica mówiła do Borysa Budki, a <b><a href="https://www.tvp.info/szukaj?query=Borys%20Budka" target="_blank">Borys Budka</a> </b> posłuchał. Myślę, że nie tylko Borys Budka. To nie tylko kwestia Budki, ale też Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i kobiet w Platformie” – stwierdziła w Radiu Zet liderka Strajku Kobiet <b><a href=" https://www.tvp.info/szukaj?query=Marta%20Lempart" target="_blank">Marta Lempart.</a> </b> Choć aktywistka ma powody do zadowolenia, to nie można tego samego powiedzieć o przedstawicielach konserwatywnej frakcji w PO. <strong>Zarząd Platformy Obywatelskiej przyjął deklarację popierającą liberalizację przepisów antyaborcyjnych wbrew woli ponad 20 posłów.</strong> <br/><br/> <iframe width="100%" height="420" src="https://www.youtube.com/embed/yndlQXZmNhk" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/52428294/poslowie-z-po-przejda-do-pis-bo-nie-zgadzaja-sie-co-do-aborcji-nigdy-nie-mowimy-nigdy" target="_blank">W PiS jest miejsce dla konserwatywnych posłów PO? „Nigdy nie mówimy nigdy”</a></b> <br/><br/> <h2>Konserwatyści z PO w PiS? Ireneusz Raś: Nie przejdziemy na radykalne pozycje</h2> <br/> „Jeśli ktoś chciałby wspierać Zjednoczoną Prawicę w jej programie i się identyfikuje z jej poglądami, wartościami, jeżeli czuje się wypychany ze swojego środowiska, jeżeli to szczera wola pracy dla Polski, to nigdy nie mówimy nigdy” – mówił o ewentualnej współpracy konserwatystów z PO ze Zjednoczoną Prawicą zastępca rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel. Co na to najbardziej znany przedstawiciel frakcji konserwatywnej? – Z lewa i z prawa płyną takie propozycje, aby ludzie mojego poglądu przeszli na radykalne pozycje. Konserwatyści z PO na radykalne pozycje nie przejdą. Ani lewicowe, ani na pozycje Prawa i Sprawiedliwości – mówił poseł PO Ireneusz Raś. <strong>Mamy początek współpracy Marty Lempart z PO? – To są złośliwe wypowiedzi polityków PiS-u, które pokazują, ze ich celem było wprowadzając tę wojnę aborcją, skierowanie PO na lewo. To byłoby niedobre dla Platformy Obywatelskiej –tłumaczył Raś.</strong> Wcześniej parlamentarzysta przekonywał, że choć nie podoba mu się stanowisko zarządu PO, to przynajmniej nie będzie dyscypliny w głosowaniach światopoglądowych. <br/><br/> <h2>Marek Suski z PiS: Konserwatyści w PO to frakcja bezobjawowa</h2> <br/> Czy konserwatywni posłowie mogą przejść do PiS? – Ja nie wiem, czy tam w ogóle jest tego rodzaju frakcja. Gdyby była, to pewnie już dawno nastąpiłoby rozstanie. To chyba frakcja konserwatywna, ale bezobjawowa – odpowiedział poseł Marek Suski z PiS. –<strong>Platforma Obywatelska postanowiła zawiązać koalicję z Martą Lempart. Ponieważ PO bije się teraz o elektorat skrajnie lewicowy, to takie stanowisko przyjęła. Poza tym maska opadła. PO, która do tej pory udawała partię chadecką, teraz pokazała swoje prawdziwe oblicze</strong>– dodał Suski. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div><h2>Beata Maciejewska z Lewicy: PO nie jest wiarygodna w kwestii aborcji</h2> <br/> – Ja w ogóle nie zgadzam się z tym, że Platforma stanęła za prawami kobiet. <strong>Dzisiaj byłam w jednej z rozgłośni radiowych z senatorem Kleiną, który wyraźnie powiedział, że jest za kompromisem z 1993 roku i że ten kompromis powinien zostać. Nie ma zgody wewnątrz PO, żeby w bardzo trudnych sytuacjach umożliwić kobietom dostęp do aborcji do 12. tygodnia</strong>– oceniła posłanka Lewicy Beata Maciejewska. <br/><br/>Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz z PO wspomniała w wywiadzie, że jej partia podjęła decyzję w sprawie aborcji po przeprowadzeniu badań. Z sondaży wynika, że lwia część elektoratu PO popiera liberalizację przepisów. Czy to nie koniunkturalizm? – Nie uważam, że PO źle postępuje robiąc badania, bo wszystkie partie robią badania. Tutaj jest jednak niewiarygodna. Skoro jednego dnia zarząd przyjmuje stanowisko i tego samego dnia politycy PO jeden przez drugiego mówią: „ja się z tym nie zgadzam, będę głosował inaczej”, to trudno nazwać to zmianą linii Platformy. Uważam, że ona jest taka sama – skomentowała Maciejewska. <br/><br/> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/52395395/platforma-obywatelska-popiera-legalizacje-aborcji-do-12-tygodnia-ciazy-na-decyzje-partii-borysa-budki-mogla-wplynac-liderka-strajku-kobiet-marta-lempart" target="_blank">PO za aborcją. „Lempart tupnęła i krzyknęła, więc Budka zrobił, co kazała” [WIDEO]</a></b> <br/><br/> <h2>Tomasz Rzymkowski z PiS: Zaczyna się robić gęsto na lewicy</h2> <br/> – W tej chwili Platforma Obywatelska będzie biła się o głosy z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, Partią Wiosna czy Partią Razem i innymi tego typu bytami. <strong>PO uległa przystawkom, takim jak Inicjatywa Polska, Nowoczesna czy Zieloni. Formacjom politycznym o wyraźnie lewicowym lub skrajnie lewicowym światopoglądzie, jak partia Zieloni.</strong> Formacja, która miała kiedyś konserwatywną kotwicę, odwoływała się do chrześcijańskiego dziedzictwa naszego narodu, robi w tej chwili potężny zwrot w lewą stronę. Zaczyna się robić bardzo gęsto na lewicy, a tego elektoratu lewicowego za bardzo nie ma. Będą działały tu mechanizmy rynkowe. Jeśli podaż jest duża, a popyt jest mały, to cena spada – argumentował wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski. <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%">